blog rowerowy

Trening z szosowcami

d a n e w y j a z d u 54.33 km 0.00 km teren 02:19 h Pr.śr.:23.45 km/h Pr.max:55.88 km/h Temperatura: HR max:196 ( 96%) HR avg:154 ( 75%) Kalorie: 2638 kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Czwartek, 3 września 2009 | dodano: 03.09.2009

Pogoda dziś jeszcze nawet, nawet więc wybraliśmy się z Nesterem na rower. Jechaliśmy sobie tak bez większego pomysłu na trasę, gdy nagle minęliśmy jakiegoś szosowca na przystanku. Podjechaliśmy, zagadaliśmy i okazało się, że czeka na swoją grupę szosowców, bowiem jadą na trening z trenerem. Zebrało się trochę osób, koło 10. Tak na oko mieli 14-19lat. Gdy trener przyjechał samochodem ruszyliśmy. Pierw lajtowe tempo pod wiatr 26kmh, potem 33-35kmh i tak śmigaliśmy cały czas. Jechaliśmy dwójkami, ale za nami jechać trener w samochodzie. Gdy dojechaliśmy na jakąś górkę chłopaki zabrali się za trening bardzo interwałowy. Sześć zrywów na danych przełożeniach, tak do około 50-55kmh, a potem dojazd w to samo miejsce wolniutko (<15kmh). Oczywiście też śmigaliśmy z nimi. Rozpędziłem się do prawie 56kmh na 3:7. Jak dotąd jakoś się nie zmęczyłem, a zrobiliśmy już z 30km, dosyć mocnym jak dla mnie tempem. Dodam tylko, że wszyscy byli na szosach, tylko ja na swoim uszosowionym mtb. Powrót to był istny hardcore, cały czas 36-41kmh, za samochodem również dwójkami. Prawie cały czas jechałem na tętnie 185-190, czyli na jakieś 90%. Po przyjeździe na miejsce zbiórki oni śmignęli w prawo, a my pierw do sklepu, a potem do domu w miarę spokojnym tempem. Było super, aczkolwiek teraz całe nogi mnie bolą;) Jeszcze nie raz do nich na trening pewnie zawitam.
Średnia kiczowata ze względu na te odpoczynki po tych sprintach.
HZ-35% FZ-26% PZ-37%


Kategoria sliki, 50-100km, s09


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa uzcal
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]