Kwiecień, 2009
Dystans całkowity: | 857.98 km (w terenie 258.00 km; 30.07%) |
Czas w ruchu: | 40:53 |
Średnia prędkość: | 20.99 km/h |
Maksymalna prędkość: | 62.00 km/h |
Liczba aktywności: | 23 |
Średnio na aktywność: | 37.30 km i 1h 46m |
Więcej statystyk |
Pogoda w kratkę
d a n e w y j a z d u
45.15 km
12.00 km teren
01:51 h
Pr.śr.:24.41 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Pojechałem dziś z zamiarem pośmigać po Ursynowie. Wyjeżdżając z lasu wyprzedził mnie z w miarę dużą prędkością biker więc pomknąłem za nim. Dojechaliśmy razem do Wiertniczej. Gdy już wracałem w lesie Kabackim coś zaczęło padać z nieba. Zdziwiłem się bo w ogóle nie było chmur. Deszcz chwilę dość intensywnie popadał, a następnie zaczął wiać bardzo silny wiatr. Mi to jak najbardziej się spodobało, bo wiało w plecak;) Rower sobie sam jechał, nie musiałem w ogóle pedałować (24-25km/h), było baardzo fajnie;)
Kategoria samotnie, 25-50km, s09
Wolno
d a n e w y j a z d u
25.23 km
10.00 km teren
01:20 h
Pr.śr.:18.92 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Pierw do ChPK, potem na stację pod pompować koła.
Kategoria samotnie, 25-50km, s09
Dzień jak codzień
d a n e w y j a z d u
14.75 km
7.00 km teren
00:42 h
Pr.śr.:21.07 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Do sklepu rowerowego pod Bateriami, a potem trochę po ChPK (Chojnowski Park Krajobrazowy). Niestety dosyć krótko
Kategoria 0-25km, s09
Spokojnie po okolicy
d a n e w y j a z d u
22.55 km
8.00 km teren
01:06 h
Pr.śr.:20.50 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Pierw jazda do Auchan i z powrotem.
Następnie późnym popołudniem do Chojnowskiego Parku Krajobrazowego.
Kategoria samotnie, 0-25km, s09
Opis później
d a n e w y j a z d u
72.16 km
31.00 km teren
03:31 h
Pr.śr.:20.52 km/h
Pr.max:53.50 km/h
Temperatura:21.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Opis później
Kategoria 50-100km, s09
Spokojnie po lesie kabackim
d a n e w y j a z d u
21.24 km
11.00 km teren
00:59 h
Pr.śr.:21.60 km/h
Pr.max:43.00 km/h
Temperatura:21.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Po wczorajszej masie nie wyspałem się, i dzisiejsza jazda była w większości spokojna. Na dworze szalał wiatr (dosłownie). Do lasu wiał mi w plecy więc cały czas śmigałem >35km/h, kawałek za szosowcem. W lesie bardzo spokojnie, powrót również. Co z tego, że jest ponad 20*C jak wieje mocno wiatr, żadnej przyjemności z jazdy pod taki wiatr nie widzę. Po powrocie zmieniłem łańcuch i wyczyściłem cały napęd ;)
4404/MK8
Kategoria samotnie, 0-25km, s09
Warszawska Masa Krytyczna
d a n e w y j a z d u
76.58 km
7.00 km teren
04:55 h
Pr.śr.:15.58 km/h
Pr.max:44.00 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Dojazd na masę, potem na masie i powrót ;)
Nogawki bardzo dobrze się sprawdziły. Na masę przyjechałem prawie 2000 rowerzystów więc się wiele razy korkowało. Mimo tak wolnego tempa po 5 godzinach siedzenia na siodełku nie miałem siły.
Kategoria 50-100km, s09, MK
Odpoczynek
d a n e w y j a z d u
56.54 km
8.00 km teren
02:30 h
Pr.śr.:22.62 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
W końcu miałem czas i chęci na dłuższą wycieczkę. Pojechałem dawno nie uczęszczaną przeze mnie trasą Siekierkowską (ostatnio chyba w październiku) na której jak zwykle wiatr wiał w tą złą stronę, który dziś był wyjątkowo mocny. Dojechałem do mostu Świętokrzyskiego, chop na drugą stronę Wisły i z powrotem. Długo wiatrem w plecy się nie nacieszyłem. Po 4km znów miałem wmordewind. No cóż trudno, temperatura za to dziś była bardzo przyjemna, oscylowała w okolicach 20*C i słońce. Jechałem dziś już z dwoma oponami hurricane. Jestem bardzo zadowolony z zakupu. Na asfalcie już nie ma tego huku, toczą się cichutko i leciutko;) W terenie też w miarę spoko, trzymają się dobrze, ciekawe jak będzie po deszczu.
Jak widać na zdjęciach w Warszawie już się powoli zazielenia.
Kategoria samotnie, 50-100km, s09, ze zdjęciem
Po oponę na przód
d a n e w y j a z d u
25.86 km
7.00 km teren
01:04 h
Pr.śr.:24.24 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Nie lubię takiej pogody. Niby, że jest ciepło, świeci słońce, ale wieje zimny wiatr i jest trochę zimnawo. Pojechałem dziś po drugą oponę Schwalbe Hurricane na przód. Z boku wygląda trochę inaczej niż poprzednia (napisy są większe i po obu stronach). Bieżnik wygląda identycznie. Zaraz zabiorę się za zakładanie jej.
Stan licznika ogólnie - 4428km
Stan licznika na rok 2009 - 1428km.
Kategoria samotnie, coś nowego, 25-50km, s09
Wtorkowa przejeżdżka
d a n e w y j a z d u
26.16 km
7.00 km teren
01:08 h
Pr.śr.:23.08 km/h
Pr.max:42.00 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Pośmigałem po Ursynowie w poszukiwaniu nogawek i okularów, ale niestety nic nie kupiłem. Nogawki już zamówiłem przez allegro, bo w tej Warszawie nic nie ma w rozsądnej cenie;) Przy okazji przetestowałem nową oponę i spodenki. Opona bardzo fajnie toczy się po asfalcie, kostce brukowej, w terenie też w miarę dobrze. Jak kupię jeszcze taką samą na przód to napiszę coś więcej. Spodenki z wkładką są super. Nic nie obciera, po prostu świetnie. Mimo, że na dworze jest ponad 15*C i świeci słońce jest zimnawo, bo wieje wiatr z północy.
Stan licznika ogólnie - 4376km
Stan licznika na rok 2009 - 1376km.
Kategoria samotnie, coś nowego, 25-50km, s09