s09
Dystans całkowity: | 7068.41 km (w terenie 1341.00 km; 18.97%) |
Czas w ruchu: | 282:17 |
Średnia prędkość: | 21.88 km/h |
Maksymalna prędkość: | 64.46 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 205 (100 %) |
Maks. tętno średnie: | 165 (80 %) |
Suma kalorii: | 56480 kcal |
Liczba aktywności: | 183 |
Średnio na aktywność: | 38.63 km i 1h 47m |
Więcej statystyk |
krótkie podsumowanie 2009
d a n e w y j a z d u
27.20 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:-3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Szkolniak
Po południu wybrałem się na krótką rundkę do lasu kabackiego, cały czas padał śnieg, raz mocniej raz słabiej.
Krótki podsumowanie 2009:
- 7068km czyli o ponad 2 tysiące więcej niż zamierzałem
- poprawiłem swoją życiówkę, tym razem 165km
- wymieniłem prawie calutki rower, ze starego została tylko rama :P
- odwiedziłem rowerem nasze polskie morze
- zrzuciłem wieeele kilogramów:)
- poznałem na siodełku spory kawałek mazowsza, kaszub i pomorza
- wykręciłem w ciągu miesiąca (lipca) 1000km
Planów na 2010 mam parę, ale nic nie piszę, lepiej nie zapeszać;)
Kategoria s09, 25-50km, samotnie, śniegowo, tornado:), ze zdjęciem
środa
d a n e w y j a z d u
23.90 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:-2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Szkolniak
Na Ursynów do sklepu akwarystycznego.
Zimno, na Puławskiej zaczął dodatkowo padać śnieg:/
Kategoria s09, 0-25km, samotnie, śniegowo, tornado:)
zimowa setka - 7000km!!!!!!!
d a n e w y j a z d u
113.15 km
0.00 km teren
04:49 h
Pr.śr.:23.49 km/h
Pr.max:45.61 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Wczoraj ktoś na forum dał wiadomość, że ma ochotę na przejechanie stu kilometrów. Od razu odpisałem, umówiliśmy się na niedzielę. Myślałem czy czasem nie zakładać slików, było sucho i mieliśmy jechać przeważnie asfaltami, ale nie chciało mi się;) Pogoda była wyśmienita, około 2*C, słonecznie. Przed jazdą jeszcze musiałem pojechać rowerem do decathlona. Ledwo co się wyrobiłem, ale równo o 12 wyruszyliśmy spod Kabat w stronę Góry Kalwarii. Niestety cały czas pod wiatr. W GK zrobiliśmy krótką przerwę i w drogę. Wróciliśmy drogą jak w lipcu, wiatr już tak nie przeszkadzał, bo wiał z boku. Gdy dojechałem do domu brakowało mi 5km do 100, więc zrobiłem jeszcze pętlę ok. 20km Puławską, potem w stronę Dawid, Nowej Woli, Nowej Iwicznej. Pod koniec złapał mróz, przez co zrobiło się trochę ślisko.
Dziś bez pulsometru, zapomniałem...
Przy okazji wraz z BS przejechałem już 10000km, a w 2009r. 7000km!!!!!!!!!
łańcuch 8915
Kategoria s09, 100-200km, ze zdjęciem
pierwszy dzień świąt
d a n e w y j a z d u
43.50 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Szkolniak
Trochę dziś rano się zdziwiłem. Termometr wskazywał 9*C...na plusie. Niestety ulice wciąż były mokre, więc pojechałem szkolniakiem. Śnieg topi się niesamowicie szybko przez co w wielu miejscach jest mgiełka, a na polach ogromne kałuże. Żeby nie było za słodko, wiatr dziś szalał, około 5-6m/s, oczywiście wmordewind towarzyszył mi na ponad połowie trasy:D
niestety zdjęcie trochę nie wyszło, ale dachy mają kolor różowy, wygląda to śmiesznie;)
Kategoria s09, 25-50km, samotnie, tornado:), ze zdjęciem
wesołych świąt!
d a n e w y j a z d u
31.60 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:41.00 km/h
Temperatura:1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Szkolniak
Jak rok temu wybrałem się na rower. Najpierw w stronę Nowej Woli i Bobrowca, potem do lasu kabackiego. Pojeździłem trochę po mokrym śniegu, fajnie;) Powrót na około, bo miałem jeszcze trochę czasu, międzyczasie zaczął padać śnieg z deszczem. Szkoda, że nie wziąłem aparatu;/
Wczoraj pouzupełniałem wiele zdjęć w wpisach z września (08'), grudnia (08'), kwietnia, maja, czerwca, :)
Kategoria s09, 25-50km, samotnie, śniegowo, tornado:)
wtorek
d a n e w y j a z d u
20.60 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Szkolniak
Po szkole do Air Bike po tarcze do korby (44,32 LX) i dwa łańcuchy LX. Wszystko założę pewnie w kwietniu/czerwcu, zdecydowałem się na zakup dzięki zimowemu rabatowi;)
Pogoda dziś się znacząco poprawiła. Wczoraj jeszcze ponad -10*C, a dziś 2*C:) Oczywiście na ulicach mokro, ale pojechałem szkolniakiem (pełne błotniki). Jechało się baardzo przyjemnie...
Kategoria s09, 0-25km, samotnie, śniegowo, tornado:)
szkoła
d a n e w y j a z d u
19.00 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Szkolniak
basen sb nd
szkoła pn wt
Kategoria s09, 0-25km, samotnie, śniegowo, szkoła, tornado:)
szkoła
d a n e w y j a z d u
46.00 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Szkolniak
pn wt śr czw szkoła
nd pn wt czw pt basen
+ tu i tam
Rekord temperatury, w czwartek rano jak jechałem do szkoły -11*C. W czasie lekcji przysypało mi rower, po wyjściu ze szkoły było na nim jakieś 5-10cm śniegu :P
Zdjęcia z czwartku:)
Po całym dniu jazdy
Kategoria s09, 25-50km, śniegowo, szkoła, tornado:), ze zdjęciem
szkoła
d a n e w y j a z d u
58.00 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Szkolniak
+co nieco
Kategoria s09, 50-100km, samotnie, szkoła, tornado:)
mikołajkowa niedziela
d a n e w y j a z d u
54.13 km
0.00 km teren
02:29 h
Pr.śr.:21.80 km/h
Pr.max:57.95 km/h
Temperatura:4.0
HR max:184 ( 90%)
HR avg:128 ( 62%)
Kalorie: 1918 kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Po tygodniowej abstynencji od roweru w końcu wybrałem się pokręcić. Na dworze międzyczasie zrobiło się zimno i nieprzyjemnie. Przed wyjazdem na pocieszenie jeszcze rozpadał się deszcz, żebym miał mokre ulice, ale dziś nic nie zdołało by mnie powstrzymać od pojeżdżenia:)
Pierwszym celem mojej wycieczki był niedawno otwarty decathlon na okęciu. W sumie nic ciekawego, prawie to samo co reduta, ale jednak trochę bliżej.
Drugim planem była Starówka, i choinka na placu zamkowym. Wszystko pięknie i fajnie, ale niestety było jeszcze jasno więc ozdoby ulic nie były pozapalane... na szczęście choinka "paliła się":D
Ze starówki do domu pod nieustający wiatr.
Niestety, wydaje mi się pulsometr po zmianie baterii zaniża puls. Dzisiejsza jazda nie była taka lajtowa jak mogło by się zdawać po HRavg:(
Kategoria s09, 50-100km, samotnie, ze zdjęciem