Trening szosowy
d a n e w y j a z d u
49.05 km
0.00 km teren
01:49 h
Pr.śr.:27.00 km/h
Pr.max:40.50 km/h
Temperatura:7.0
HR max:178 ( 89%)
HR avg:141 ( 71%)
Kalorie: 1437 kcal
Rower:Accent Tormenta
Środa, 23 marca 2011 | dodano: 23.03.2011
Wyjazd przed 5, przez pierwsze 25km mam wiatr tylni bądź boczny więc szybko lecą kilometry. W Uwielinach pstrykam kilka fotek wschodowi słońca. Od zjazdu na Dobiesz wiatr już mi nie sprzyja, ale jedzie się bardzo przyjemnie, samochodów jeszcze mało, a temperatura akceptowalna:) Siodełko poleciało wczoraj trochę w dół, znacznie lepiej się kręci kadencyjnie. Tempo jazdy średnio spokojne, ale nogi zapieprzały mocno:)
Od kwietnia będę chyba próbował robić jak najwięcej treningów przed szkołą, organizm jeszcze "świeży" więc kręci się lekko. Po za tym po szkole nieraz ciężko się zmobilizować, a tu nie ma wyjścia;>
32/66/2
Kategoria 25-50km, s11, samotnie, sliki
komentarze
Jan | 23:49 środa, 23 marca 2011 | linkuj
Jak to? Mi tam zawsze przy siodełku ustawionym niżej znacznie lepiej się szybciej kręciło.. to chyba przez to, że łydki nie są tak bardzo napięte...
ewaj | 22:58 środa, 23 marca 2011 | linkuj
matkosałatko 5?! dziecko, czy ty spać nie możesz? a potem jeszcze do szkoły?
ktone | 06:57 środa, 23 marca 2011 | linkuj
Szkoda, że na drugim zdjęciu jest samochód - a tak to bomba! Zastanawia mnie też to z siodełkiem - generalnie to łatwiej jest jeździć na wysokiej kadencji przy wyższym ustawieniu? Tak czy inaczej życzę wytrwałości ;)
Komentuj