Terenowy czwartek
d a n e w y j a z d u
23.35 km
16.00 km teren
01:02 h
Pr.śr.:22.60 km/h
Pr.max:30.82 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Czwartek, 21 maja 2009 | dodano: 21.05.2009
Późnym pojechałem do Chojnowskiego PK, aby zobaczyć w którym miejscu dokładnie skręca czerwony szlak. Pierw przejechałem, potem znów, i już nie chciało mi się wracać, ale chyba wiem gdzie;) Nie chciałem wracać tą samą drogą więc skręciłem w pierwszą prawą i wjechałem w mega teren. Błoto strasznie kleiło się do semi slicków. Po ~3km zgubiłem bidon, uchwyt okazał się za słaby, aby utrzymać litr wody przy jeździe ~24km/h po ogromnych dziurach. Po prostu się wyłamał. Pierwsza część to ostre zamulanie, nie chciało mi się jechać, byłem bardzo zmęczony, ale w drugiej połówce rozkręciłem się i pedałowało się lżej.
Jutro planuję wycieczkę do Czerska na objazd trasu PolandBike'u oraz po numery.
Kategoria s09, 0-25km, samotnie