blog rowerowy

W końcu dłuższa wycieczka

d a n e w y j a z d u 68.27 km 0.00 km teren 03:05 h Pr.śr.:22.14 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:5.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Sobota, 7 marca 2009 | dodano: 07.03.2009

W końcu coś +50km z normalną średnią ;)
Pogoda rano nie była zbyt sprzyjająca, dosyć mocno padał śnieg. Mimo to pojechałem, dosyć ciepło (ok. 5*C). Koło Reala (siódmy kilometr) śnieg przestał padać. W stronę na Bemowo raz jechałem z wiatrem, raz pod wiatr... Podoba mi się ta kładka na Alei Niepodległości, nie trzeba czekać 3 świateł, żeby przejechać na drugą stronę ulicy.
W drodze powrotnej jechałem przeważnie z wiatrem więc w miarę szybko. Raz padał śnieg, raz lekko kropił deszcz, ale po 30 minutach pedałowania w padającym śniegu się przyzwyczaiłem i nie zwracałem na to uwagi.
Dziś baardzo udany. Mimo złej pogody jechało się przyjemnie. Kondycja jeszcze nie ta co w październiku, ale myślę, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Coraz bardziej myślę o zmianie napędu, myślę, że pod koniec marca wszystko przełożę :)




Kategoria samotnie, 50-100km, s09, ze zdjęciem


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa tdrec
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]