blog rowerowy

skrócony standard

d a n e w y j a z d u 32.58 km 0.00 km teren 01:20 h Pr.śr.:24.43 km/h Pr.max:40.17 km/h Temperatura:3.0 HR max:180 ( 90%) HR avg:143 ( 72%) Kalorie: 1028 kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Środa, 10 marca 2010 | dodano: 10.03.2010

Pierwsza jazda w marcu. Po ostatniej wycieczce złapało mnie przeziębienie, minęło już półtora tygodnia, a jeszcze nie jestem w pełni zdrów. Pogoda nie jest zła, słońce śmiało świeci, wiatr umiarkowany. Niestety wybrałem najgorszy wariant trasy bo przez ponad połowę drogi jechałem pod wiatr. Po 20km odpuściłem i skróciłem trening. Ostatnie kilometry jechało mi się lżej, widocznie dopiero pod koniec się porządnie rozgrzałem i wkręciłem na odpowiednie obroty...
Rower przeszedł tymczasowe modyfikacje, wszystko widać no fotce poniżej.
hz35% fz54% pz11%


9640 sztywny widelec


Kategoria s10, 25-50km, samotnie, sliki, ze zdjęciem


komentarze
jasiu32
| 18:00 piątek, 12 marca 2010 | linkuj Kiedyś chciałem kupić aluminiowy widelec do meridy gdy jeszcze jeździłem tylko na szosie, ale obecnie takie są praktycznie nie do dostania pod koła 26cali. Wszystko teraz jest albo stalowe, albo karbonowe. Zysk wagowy jest dosyć duży, bo ponoć takie widelce z prawdziwego zdarzenia ważą po 800-900g bez uciętej sterówki, ale tak jak mówisz komfort jazdy jest znaaaacznie niższy.
ktone
| 17:53 piątek, 12 marca 2010 | linkuj *nie, stalówka..
ktone
| 17:53 piątek, 12 marca 2010 | linkuj Nie stalówka tłumi, na aluminium byś ponarzekał;p
jasiu32
| 17:10 piątek, 12 marca 2010 | linkuj Widelec stalowy. Szczerze to nie odczuwam jakoś strasznie różnicy pomiędzy sztywniakiem, a moim marnym amortyzatorem, który i tak w temperaturach <5*C nic nie tłumił. Ręce w ogóle mnie nie bolą, a może jestem przyzwyczajony, bo codziennie dojeżdżam do szkoły na rowerze, który ma właśnie sztywny widelec. Przypominam sobie o nim dopiero gdy przejeżdżam przez tory;D
ktone
| 10:54 piątek, 12 marca 2010 | linkuj Stalowy ten widelec, czy alu? Bardzo daje po nadgarstkach?;p
jasiu32
| 16:52 środa, 10 marca 2010 | linkuj Widelec jakiś tajwański, accenta nie było w sklepie. Waży przyzwoicie jak na swoją cenę, bo bez przyciętej sterówki 1180g. Rower po zmianie widelca stał się baaaardzo nerwowy... Tak, "sztywniak" zostanie z tą ramą na stałe.
A zmiana ramy już niedługo:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa isiet
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]