3 - Świeradów Zdrój, Polana Izerska
d a n e w y j a z d u
48.10 km
5.00 km teren
02:27 h
Pr.śr.:19.63 km/h
Pr.max:61.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Accent Tormenta
Pogoda od rana była nie za ciekawa. Temperatura pozostawiała wiele do życzenia, deszcz co jakiś czas popadywał, ogólnie bardzo nie przyjemnie. Po powrocie z pizzy i spaceru po Szklarskiej poszedłem spać. Obudził mnie Łasic, że się przejaśnia i jak chcę to mogę jechać. Mozolnie wstałem i zacząłem się szykować. Pare minut później już podjeżdżaliśmy do Zakrętu Śmierci. Okazało się, że wcale taki straszny nie jest, a za zakrętem prawie non stop zjazd do Świeradowa:)
Droga do Świeradowa minęła szybko i przyjemnie, ale mimo, że miałem kurtkę było mi zzzzimno.
W mieście skręcamy w stronę Stogu Izerskiego. Na podjeździe bardzo przyjemnie - ciepło się zrobiło, około 7km w górę szybko minęło.
Kawałek jedziemy trasą bikemaratonu, lecz w drugą stronę :D
Nie podjeżdżamy na stóg, jest za późno, polana (965m n.p.m.) na dziś wystarczy.
Skręcamy na Orle, szuterek jest w sumie suchy, a omijanie ogromnych kałuż sprawia nam nie lada frajdę:)
Przejeżdżamy "Samolot" i już jesteśmy na zjeździe do Szklarskiej Poręby.
Mimo zimna i wilgotnych asfaltów bardzo przyjemnie mi się dzisiaj kręciło:)
Przewyższenia - 890m.
Kategoria 25-50km, góry, ro, s10, Szklarska Poręba 2010, ze zdjęciem
komentarze
www.jakuszyce.info.pl