25-50km
Dystans całkowity: | 9028.81 km (w terenie 1485.00 km; 16.45%) |
Czas w ruchu: | 298:53 |
Średnia prędkość: | 22.15 km/h |
Maksymalna prędkość: | 77.00 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 201 (101 %) |
Maks. tętno średnie: | 186 (93 %) |
Suma kalorii: | 77277 kcal |
Liczba aktywności: | 238 |
Średnio na aktywność: | 37.94 km i 1h 41m |
Więcej statystyk |
Ostatni dzień października
d a n e w y j a z d u
44.93 km
0.00 km teren
01:55 h
Pr.śr.:23.44 km/h
Pr.max:31.94 km/h
Temperatura:4.0
HR max:176 ( 86%)
HR avg:138 ( 67%)
Kalorie: 2020 kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
W miarę spokojna przejażdżka moim szosowym standardem. Nawet fajna pogoda, bez wiatru i deszczu, ale zzzzzimno.. Rower po całkowitej rozbiórce, i czyszczeniu chodzi super. Nareszcie nic nie trzeszczy:)
A tak merida wyglądała tydzień temu. Rozłożyłem ją w niecałe 5h, a składałem prawie cały tydzień (nie chciało mi się);)
HZ55% FZ33% PZ4%
Kategoria s09, 25-50km, samotnie, sliki, ze zdjęciem
szkoła
d a n e w y j a z d u
45.00 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Szkolniak
Szkoła pn-pt codziennie powrót przez Żabieniec
Kategoria samotnie, szkoła, tornado:), 25-50km, s09
szkoła
d a n e w y j a z d u
45.00 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Szkolniak
pn wt czw pt do szkoły na rowerze i powrót przez żabieniec. Dodatkowo w piątek na basen i z powrotem
Później jeszcze na meridzie jakieś 10km.
Kategoria samotnie, szkoła, tornado:), 25-50km, s09
Zzzzimno
d a n e w y j a z d u
26.60 km
1.00 km teren
01:09 h
Pr.śr.:23.13 km/h
Pr.max:30.83 km/h
Temperatura:5.0
HR max:179 ( 87%)
HR avg:141 ( 69%)
Kalorie: 1157 kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Ruszyłem przed 19. Na trasie strasznie zimno. Temperatura ok. 5*C, do tego mgła. Jechało się bardzo nieprzyjemnie, skróciłem trasę i wróciłem do domu przez las. Po 10km odpuściłem i się wlokłem 20-22kmh. Super się jedzie na slikach po ciemku przez las po błocie z ledwo co działającą lampką;)
HZ38% FZ48% PZ13%
Kategoria samotnie, sliki, 25-50km, s09
Szkoła
d a n e w y j a z d u
35.00 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Szkolniak
Kategoria samotnie, szkoła, tornado:), 25-50km, s09
Standard w całości po ciemku
d a n e w y j a z d u
39.83 km
0.00 km teren
01:36 h
Pr.śr.:24.89 km/h
Pr.max:33.28 km/h
Temperatura:18.0
HR max:185 ( 90%)
HR avg:150 ( 73%)
Kalorie: 1729 kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Wyjechałem kwadrans po 18 więc było już ciemno, wiatr się uspokoił do tej pory, bo po południu wiało strasznie. Dzisiaj było ciepło prawie jak w lato, niestety ubrałem się troszkę za ciepło. Pierwsza część jazdy to skakanie pomiędzy 1 i 2 strefą tlenową czyli spokojnie. Ostatnie parę km trochę mocniej pocisnąłem. Z ciekawostek to przed Krępą na kilkadziesiąt sekund zatrzymał mnie przejeżdżający pociąg Kolei Mazowieckich.
HZ30% FZ54% PZ13%
łańcuch 8096
Kategoria samotnie, sliki, 25-50km, s09
Warszawa
d a n e w y j a z d u
45.21 km
0.00 km teren
01:56 h
Pr.śr.:23.38 km/h
Pr.max:58.80 km/h
Temperatura:11.0
HR max:198 ( 97%)
HR avg:155 ( 75%)
Kalorie: 2418 kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Z Nesterem na Pragę po bieliznę termoaktywną. Było trochę szarpania, raz jedziemy 40kmh, potem 20. Kondycja u mnie do dupy! Pogoda się poprawia, znacznie cieplej.
Vmax z Belwederskiej.
HZ25% FZ36% PZ38%
Kategoria sliki, 25-50km, s09
Szkoła
d a n e w y j a z d u
44.00 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Szkolniak
Od pon do pt. W pon dwa razy do domu i do szkoły + parę km, bo wracałem przez Żabieniec.
Kategoria s09, 25-50km, tornado:), szkoła, samotnie
Test nowego stroju
d a n e w y j a z d u
27.07 km
0.50 km teren
01:04 h
Pr.śr.:25.38 km/h
Pr.max:38.48 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Zimno się za oknem zrobiło, więc wypadało kupić nowy strój. Póki co mam spodnie z ocieplanej lycry, bezrękawnik, ocieplane nogawki. Spokojnie w takim stroju (pod bezrękawnik polar i rękawki) spokojnie można śmigać nawet do 5-7*C;) Jak będzie zimniej to trzeba będzie pomyśleć o jakiejś kurtce z membraną lub drugiej bluzie, a na nogi nogawki i bieliznę termoaktywną :D Wracając do jazdy, trochę dzisiaj wiało. W dodatku po chorobie jeździło się strasznie ciężko... Trzeba trochę potrenować, żeby wrócić choćby do tego co było przed przerwą.
Kategoria samotnie, sliki, 25-50km, s09