Lipiec, 2009
Dystans całkowity: | 1013.75 km (w terenie 10.00 km; 0.99%) |
Czas w ruchu: | 41:30 |
Średnia prędkość: | 24.43 km/h |
Maksymalna prędkość: | 62.51 km/h |
Liczba aktywności: | 20 |
Średnio na aktywność: | 50.69 km i 2h 04m |
Więcej statystyk |
Pierwszy dzień - Sztum/Pomorze
d a n e w y j a z d u
77.37 km
0.00 km teren
03:06 h
Pr.śr.:24.96 km/h
Pr.max:47.71 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Trasa: Iława - Susz - Stary Dzierzgoń - Dzierzgoń - Stary Targ - Kalwa - Sztum
Pobudka z samego rana o 6, szybkie pakowanie do samochodu i jedziemy z tata na dworzec Warszawa Zachodnia. Okazuje się ze w pociągu są aż dwa wagony rowerowe, wiec podroż minęła bardzo przyjemnie. W dodatku była klimatyzacja i duuużo elektroniki, która niestety nieraz zawodziła. W wagonie było jeszcze dwóch rowerzystów, jeden rower wydawał mi się znajomy, po chwili skojarzyłem to rower Cimana Jechał na wyprawę po wybrzeżu Bałtyku.
Wystartowałem juz rowerem z Iławy Głównej o godzinie 13.15. Droga do Susza była w miarę dobra, jedynie przeszkadzał duży ruch, ale po rozjeździe w Suszu tirów w ogóle nie było. Trasa od Susza prawie do samego końca była męcząca, cały czas górka i w dół, z sakwami, które trochę ważyły podjeżdżało się ciężko. Przed Dzierzgoniem był niesamowicie fajny zjazd, przez około 4 minuty nie kręciłem pedałami, a cały czas śmigałem około 35-40kmh, bardzo przyjemnie. Podjazd w Dzierzgoniu nie sprawił mi większych problemów, a trochę się go obawiałem.
Niestety dziś zdjęć nie było, bo zapomniałem za akumulatorki schowałem na sam dół sakwy, za to jutro postaram się popstrykać.
Kategoria samotnie, Sztum, sliki, 50-100km, s09
Grill
d a n e w y j a z d u
11.24 km
4.00 km teren
00:29 h
Pr.śr.:23.26 km/h
Pr.max:35.40 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Krótko na grilla, potem na myjnię umyć rower, żeby był czysty przed jutrzejszym wyjazdem. Planuję porobić trochę fotek;)
Kategoria samotnie, sliki, 0-25km, s09
Centrum
d a n e w y j a z d u
46.76 km
0.00 km teren
02:37 h
Pr.śr.:17.87 km/h
Pr.max:51.05 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Z tatą i bratem na dworzec Centalny po bilet na poniedziałkowy pociąg na Pomorze, oczywiście z rowerkiem;) Potem jeszcze na Starówkę i do domu. Chmury straszyły deszczem, ale nic oprócz przejściowego kropienia nie było. A Vmax wykręcony na Puławskiej, jeszcze było trochę "zapasu w nogach", ale było czerwone.
Kategoria sliki, 25-50km, s09
Setna wycieczka
d a n e w y j a z d u
52.93 km
2.00 km teren
02:12 h
Pr.śr.:24.06 km/h
Pr.max:43.76 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Oddać siodełko WTB, potem do Legionu, i do domu. Dziś jazda była spokojniejsza, dzięki czemu w ogóle nie czułem zmęczenia;) Za to pogoda była nieprzyjemna, przed moim wyjazdem lało, więc ulice były mokre, przez co byłem cały od pasa w dół brudny. Rower wygląda jeszcze gorzej, ale nawet go nie myję, bo jutro i pojutrze prawdopodobnie będzie tak samo:D
Setna wycieczka w roku;)
Kategoria samotnie, sliki, 50-100km, s09
08.07.09
d a n e w y j a z d u
28.64 km
0.00 km teren
01:17 h
Pr.śr.:22.32 km/h
Pr.max:43.48 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Kategoria sliki, 25-50km, s09
Zamulanie
d a n e w y j a z d u
51.60 km
0.00 km teren
02:04 h
Pr.śr.:24.97 km/h
Pr.max:44.39 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Drugi dzień pod rząd zamulania. Po przerwie (trzydniowej) nie mogę się w kręcić w mój rytm...:/
Kategoria samotnie, sliki, 50-100km, s09
W końcu rower!
d a n e w y j a z d u
36.09 km
3.00 km teren
01:34 h
Pr.śr.:23.04 km/h
Pr.max:41.28 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Najpierw do Inter Sportu po torbę podsiodłową, a potem na Żołny zawieźć krewetki. Dziś przeważnie było ostre zamulanie...
Kategoria samotnie, sliki, 25-50km, s09
'Cholerny wiater'
d a n e w y j a z d u
60.29 km
1.00 km teren
02:21 h
Pr.śr.:25.66 km/h
Pr.max:51.18 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Były plany na szybką setkę, ale nic z tego. Po dojechaniu do Góry Kalwarii odpuściliśmy sobie, nie mieliśmy siły po jeździe pod mocny, nieustający wmordewind, nawet zmiany za dużo nie dawały. No cóż, wyzwanie parę dni poczeka, ale na pewno nie odpuszczę;)
Kategoria sliki, 50-100km, s09
Czwartek
d a n e w y j a z d u
48.51 km
0.00 km teren
01:45 h
Pr.śr.:27.72 km/h
Pr.max:51.63 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Wyjechałem z Nesterem późno, bo o 15.30 (spałem do 13.30:D). Szybko w nieznane, żeby obczaić drogę przed jutrzejszą szybką setką (planujemy poniżej 4godzin, większego problemu na slikach nie powinno być). Powrót to ucieczka przed deszczem, rozpadało się dopiero jak wszedłem do klatki;) Vmax uzyskałem gdy trzymaliśmy się na kole szosowcowi. Miał jakiś trening interwałowy, przez około 20sekund jechał ~52km/h, potem minuta odpoczynku (30km/h) i znów. Po drugim sprincie odpadłem.
Kategoria sliki, 25-50km, s09