blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2009

Dystans całkowity:700.37 km (w terenie 326.50 km; 46.62%)
Czas w ruchu:27:58
Średnia prędkość:20.97 km/h
Maksymalna prędkość:55.88 km/h
Maks. tętno maksymalne:201 (98 %)
Maks. tętno średnie:165 (80 %)
Suma kalorii:15337 kcal
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:38.91 km i 1h 51m
Więcej statystyk

Sobotni teren

d a n e w y j a z d u 50.82 km 41.00 km teren 02:31 h Pr.śr.:20.19 km/h Pr.max:31.21 km/h Temperatura:19.0 HR max:163 ( 79%) HR avg:142 ( 69%) Kalorie: 2383 kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Sobota, 12 września 2009 | dodano: 12.09.2009

Po wczorajszym Chojnowskim PK wybrałem się tym razem w drugą stronę, do lasu Kabackiego. Jest tam mniej piachu i parę fajnych singieltracków. Temperatura dziś była bardzo dobra na rower (coś koło 19*C). Udało się ani razu nie wejść do strefy beztlenowej;) Zrobiłem jeden błąd, bo nie wziąłem nic do jedzenia i po 40km traciłem dużo sił.
Bardzo udana sobota...
HZ-54% FZ-45% HZ-0%


Kategoria samotnie, 50-100km, s09

Chojnowski PK po raz drugi

d a n e w y j a z d u 19.59 km 16.00 km teren 01:01 h Pr.śr.:19.27 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max:176 ( 86%) HR avg:144 ( 70%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Piątek, 11 września 2009 | dodano: 11.09.2009

Miało być 50km+ w terenie, ale nic nie wyszło z tego. Dzisiejsza jazda to była prawdziwa męczarnia. Przykładowo już przy pulsie 140-150 strasznie ciężko mi się kręciło. Pewnie to efekt niewyspania i... nudnych lekcji w szkole :D Do tego trochę noga zaczęła boleć po 10km, przez te wstrząsy, których na szosie nie doświadczam.
HZ-45% FZ-47% PZ-7%


Kategoria samotnie, 0-25km, s09

Szkoła

d a n e w y j a z d u 35.00 km 0.00 km teren h Pr.śr.: km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Szkolniak
Piątek, 11 września 2009 | dodano: 11.09.2009

Do szkoły i z powrotem, od poniedziałku do piątku


Kategoria samotnie, szkoła, tornado:), 25-50km, s09

Terenowo!!!!

d a n e w y j a z d u 13.35 km 9.00 km teren 00:43 h Pr.śr.:18.63 km/h Pr.max:38.48 km/h Temperatura: HR max:198 ( 97%) HR avg:152 ( 74%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Czwartek, 10 września 2009 | dodano: 10.09.2009

Wczoraj kupiłem nowe terenowe kapcie. Po trzech miesiącach asfaltu miałem ochoty trochę poszaleć w lesie;) Na tył kenda karma 2.2 (kevlar), a na przód kenda komodo 2.1 (drut). Dziś krótki test w Chojnowskim PK, który wypadł wyśmienicie. Oponki idą jak burza po piachu, nawet piaskownica na placu zabaw w lesie nie stanowiła większego problemu ;D No i jest bardziej komfortowo niż na slikach 1.25. W ogóle nie trzęsie jak się wjedzie w jakąś dziurę w asfalcie. Za to gumy na szosie huczą niemiłosiernie. Prawie jak traktor.
Jutro może jakiś dłuższy teścik, a za tydzień mam nadzieje, że się zmówimy z Tomkiem na Kampinos.
HZ-40% FZ-37% PZ-23%
7513km
Przy okazji nowa kierownica i zmiana łańcucha.


Kategoria 0-25km, s09

Szkoła

d a n e w y j a z d u 39.00 km 0.00 km teren h Pr.śr.: km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Szkolniak
Piątek, 4 września 2009 | dodano: 04.09.2009

Dystans od poniedziałku do piątku (tak będę wpisywać). Od wtorku do szkoły i z powrotem (łącznie lekko ponad 7km), a w poniedziałek troszkę więcej, bo jeszcze szukałem innych dróg.


Kategoria samotnie, szkoła, tornado:), 25-50km, s09

Trening z szosowcami

d a n e w y j a z d u 54.33 km 0.00 km teren 02:19 h Pr.śr.:23.45 km/h Pr.max:55.88 km/h Temperatura: HR max:196 ( 96%) HR avg:154 ( 75%) Kalorie: 2638 kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Czwartek, 3 września 2009 | dodano: 03.09.2009

Pogoda dziś jeszcze nawet, nawet więc wybraliśmy się z Nesterem na rower. Jechaliśmy sobie tak bez większego pomysłu na trasę, gdy nagle minęliśmy jakiegoś szosowca na przystanku. Podjechaliśmy, zagadaliśmy i okazało się, że czeka na swoją grupę szosowców, bowiem jadą na trening z trenerem. Zebrało się trochę osób, koło 10. Tak na oko mieli 14-19lat. Gdy trener przyjechał samochodem ruszyliśmy. Pierw lajtowe tempo pod wiatr 26kmh, potem 33-35kmh i tak śmigaliśmy cały czas. Jechaliśmy dwójkami, ale za nami jechać trener w samochodzie. Gdy dojechaliśmy na jakąś górkę chłopaki zabrali się za trening bardzo interwałowy. Sześć zrywów na danych przełożeniach, tak do około 50-55kmh, a potem dojazd w to samo miejsce wolniutko (<15kmh). Oczywiście też śmigaliśmy z nimi. Rozpędziłem się do prawie 56kmh na 3:7. Jak dotąd jakoś się nie zmęczyłem, a zrobiliśmy już z 30km, dosyć mocnym jak dla mnie tempem. Dodam tylko, że wszyscy byli na szosach, tylko ja na swoim uszosowionym mtb. Powrót to był istny hardcore, cały czas 36-41kmh, za samochodem również dwójkami. Prawie cały czas jechałem na tętnie 185-190, czyli na jakieś 90%. Po przyjeździe na miejsce zbiórki oni śmignęli w prawo, a my pierw do sklepu, a potem do domu w miarę spokojnym tempem. Było super, aczkolwiek teraz całe nogi mnie bolą;) Jeszcze nie raz do nich na trening pewnie zawitam.
Średnia kiczowata ze względu na te odpoczynki po tych sprintach.
HZ-35% FZ-26% PZ-37%


Kategoria sliki, 50-100km, s09

Szarpanina

d a n e w y j a z d u 33.90 km 0.00 km teren 01:28 h Pr.śr.:23.11 km/h Pr.max:50.40 km/h Temperatura: HR max:201 ( 98%) HR avg:136 ( 66%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Środa, 2 września 2009 | dodano: 02.09.2009

Miała być jakaś dłuższa traska z Nesterem, ale złapał gumę za Piasecznem i mi się odechciało. Spotkaliśmy gościa co ponoć jeździł z w teamie z Królakiem i trzyma szosę z lat 60-tych (może 50-tych, nie pamiętam) w domu 5,5-6kg, ale na niej nie śmiga, bo mu żal sprzętu;) Później jeszcze zajechaliśmy po Michała i szybko do KFC na Puławskiej (średnia pewnie grubo ponad 30kmh, prawie cały czas lecieliśmy >36kmh). Średnia wyszła taka byle jaka, bo jeszcze było trochę prowadzenia rowerów, oraz spokojnej jazdy.


Kategoria sliki, 25-50km, s09

Pogoń za szosówką;)

d a n e w y j a z d u 42.83 km 0.00 km teren 01:32 h Pr.śr.:27.93 km/h Pr.max:49.51 km/h Temperatura: HR max:196 ( 96%) HR avg:165 ( 80%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Wtorek, 1 września 2009 | dodano: 01.09.2009

Nester sobie kupił szosę, więc wybrałem się z nim na rower. Cóż mogę powiedzieć, ta wycieczka to jeden długi pościg za nim. Trzeba chyba na poważnie pomyśleć o szosie. Z wiatrem śmigaliśmy 37-41km/h, pod wiatr 30-31km/h. Później nawet nie wychodziłem na zmiany, bo byłem tak zmęczony utrzymaniem się na kole. Ale było bardzo fajnie, taki ostry trening;)
HZ-13% FZ-20% PZ-63% (troszkę dużo w beztlenowej:/).


Kategoria sliki, 25-50km, s09