blog rowerowy

Wpisy archiwalne w kategorii

s13

Dystans całkowity:2868.91 km (w terenie 78.00 km; 2.72%)
Czas w ruchu:75:13
Średnia prędkość:27.39 km/h
Maksymalna prędkość:63.40 km/h
Maks. tętno maksymalne:198 (100 %)
Maks. tętno średnie:186 (93 %)
Suma kalorii:59504 kcal
Liczba aktywności:57
Średnio na aktywność:50.33 km i 2h 05m
Więcej statystyk

symulacja wyścigu :)

d a n e w y j a z d u 59.33 km 0.00 km teren 02:02 h Pr.śr.:29.18 km/h Pr.max:50.40 km/h Temperatura:8.0 HR max:198 (100%) HR avg:161 ( 81%) Kalorie: 2061 kcal Rower:ridley
Niedziela, 7 kwietnia 2013 | dodano: 07.04.2013

Maraton w Otwocku odwołany - jedni się zmartwili, drudzy nie, jeszcze inni pozostali obojętni w tym temacie. Ja jestem w tej trzeciej grupie - w tym roku póki co nie planuję żadnych terenowych startów. Mikołaj jednak w swoim planie dziś miał maraton, więc wypadałoby coś za symulować. Pogoda jest znacznie lepsza, słońce, 7-8*C, a wiatr słabszy. W końcu zakładam krótkie rękawiczki i cieńszą czapkę. Podjeżdżam pod niego o 11, wymieniamy przednie koło u mnie i jazda. Pierw 15minut rozgrzewki i na Ceramicznej ogień. Ataki, kontry, czajenie się na kole - niczego nie brakowało. Dojeżdzamy tak aż do Tarczyna. Byliśmy tylko we 2, więc jakoś szybko zapał opadł, przynajmniej u mnie - za mało dynamiki. Tempo jednak momentami zbyt spokojne, tętno często spada w granice 80%, a wyścig przypominają mi jedynie ataki co parę minut. Po 1:20 odpuszczamy i teraz spokojny rozjazd. W Baszkówce Mikołaj łapie gumę, dzwoni po samochód, a ja wracam spokojnie pod delikatny wiaterek do domu.
9/34/57
k 83/126

wiosna © jasiu32


Kategoria 50-100km, ridley, s13

rozplatanka

d a n e w y j a z d u 73.95 km 0.00 km teren 02:40 h Pr.śr.:27.73 km/h Pr.max:38.80 km/h Temperatura:4.0 HR max:174 ( 87%) HR avg:144 ( 72%) Kalorie: 2330 kcal Rower:ridley
Sobota, 6 kwietnia 2013 | dodano: 07.04.2013

Początek kwietnia, a w tygodniu odwiedzałem basen, pogoda nieźle plata figle:( Dziś już na szczęście w miarę sucho, więc rower. Noga trochę ciężka dziś, ale to standard po kilkudniowej abstynencji. Czas na dłuższe treningi, planowo 3 godzinki. Pierwsza lekko poszła bo z wiatrem (słabym), druga w miarę ok, ale od 60km lekko nie było. Niestety po 2:40h zauważyłem, że przednie koło troszkę za bardzo mi lata. Okazało się, że rozplotło się całkowicie, struktura koła trzymała się na trzech sprychach. Eh, to słoneczko... Od Zalesia 4km hulajnogą do domu.
Większość jazdy w tlenie, ale nie obyło się bez mocniejszych akcentów.
24/69/6
k 86/107


Kategoria 50-100km, ridley, s13

grzeeejemy!

d a n e w y j a z d u 58.68 km 0.00 km teren 02:05 h Pr.śr.:28.17 km/h Pr.max:48.20 km/h Temperatura:1.0 HR max:195 ( 98%) HR avg:159 ( 80%) Kalorie: 2069 kcal Rower:ridley
Sobota, 30 marca 2013 | dodano: 30.03.2013

Trening z Mikołajem, jadę wg jego planu czyli
- 15min rozgrzewki
- 5 sprintów 20s na 100% + przerwy 40s
- chwila przerwy
- 45min 80-90%
- 45min odpoczynku
Wszystko przyjemnie, ale te 45minut grzania w palnik nieźle wykończyło. Pierwsza część pod wiatr, druga z wiatrem. Niby za wcześnie na takie mocne treningi, ale trzeba lekko przyśpieszyć tempo :) Trening we 2kę znacznie przyjemniejszy, większa motywacja.
k 83/125
12/43/44


Kategoria 50-100km, ridley, s13

Góra Kalwaria

d a n e w y j a z d u 67.00 km 3.00 km teren 03:00 h Pr.śr.:22.33 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:4.0 HR max:189 ( 95%) HR avg:129 ( 65%) Kalorie: 1995 kcal Rower:ridley
Czwartek, 28 marca 2013 | dodano: 30.03.2013

Było słońce, chmury, podjazdy, wiaterek, asfalty, błoto, zalegający śnieg czyli wsio. Generalnie - spokojna wycieczka z Maćkiem.
k 68/110
68/21/4

nasz asfalt © jasiu32


Kategoria ridley, s13, 50-100km

praca

d a n e w y j a z d u 49.05 km 0.00 km teren 01:46 h Pr.śr.:27.76 km/h Pr.max:47.60 km/h Temperatura:3.0 HR max:188 ( 94%) HR avg:146 ( 73%) Kalorie: 1576 kcal Rower:ridley
Środa, 27 marca 2013 | dodano: 27.03.2013

Rano jakoś cieplej niż ostatnio i na dodatek słonecznie - pięknie. Po wyjściu okazało się, że wiatr nieźle huuuula. Z jednej strony 3*C na + cieszą, a z drugiej dobija świadomość, że tylko 3... Noga świeżutka, podawała pięknie od samego początku więc troszkę na około omijając światła, cały czas spokojnie pod progiem 70%. Vmax i HRmax na podjeździe pod wiadukt, jak ten rower idzie przy takich zrywach pod górkę, piękne uczucie. Powrót po 16 trochę mocniejszy, może przez wiatr, może przez dużą ilość czerwonych, w sumie zawsze powroty szybsze wychodzą. Za Mc zamiast prosto skręcam na Dawidy i robię małe kółeczko.
k 86/111
16/73/10


Kategoria 25-50km, ridley, s13

niemoc

d a n e w y j a z d u 42.76 km 0.00 km teren 01:35 h Pr.śr.:27.01 km/h Pr.max:35.50 km/h Temperatura:1.0 HR max:175 ( 88%) HR avg:142 ( 71%) Kalorie: 1301 kcal Rower:ridley
Poniedziałek, 25 marca 2013 | dodano: 25.03.2013

Pogoda spoko więc po szkole trening. Od początku jakiś rozkojarzony byłem, potem doszedł wiatr i miałem serdecznie dosyć po godzinie. Traskę jeszcze tak inteligentnie wybrałem, że zamiast cieszyć się z wiatru przez 70% byłem lekko mówiąc załamany. Nawet kadencji nie mogłem nakręcić... Mimo to próbowałem zrobić planowaną trasę, ale przemogła mnie niemoc i w Krupiej Wólce zamiast w prawo prosto. Wszystko boli - mięśnie, kolana, oby jutro było lepiej.
35/59/5
k 81/103


Kategoria s13, ridley, 25-50km

tlen

d a n e w y j a z d u 60.98 km 0.00 km teren 02:14 h Pr.śr.:27.30 km/h Pr.max:50.20 km/h Temperatura:-1.0 HR max:177 ( 89%) HR avg:148 ( 74%) Kalorie: 2004 kcal Rower:ridley
Niedziela, 24 marca 2013 | dodano: 24.03.2013

Przed jazdą łudziłem się, że nie wieje...niby słabiej, ale wcale nie, bez słońca już nie jest tak wesoło, niby cieplej ale zimniej. Samochodów mało więc dziś te główniejsze drogi. Jazda bez jakiejkolwiek spiny, dwie godzinki pilnowania pulsu. Taki był plan, mocny wiatr wszystko pokrzyżował i momentami ciężko było utrzymać niski puls. W Zalesiu przestawiałem czuć stopy, więc zaliczyłem 15 minutowy postój w cukierni. Zastanawiałem się co najbardziej wyszło mi na plus po zmianie roweru i jestem w kropce - wszystko mi się podoba:)
12/79/9
kadencja 87/140


Kategoria 50-100km, ridley, s13

pierwsze koty za płoty

d a n e w y j a z d u 47.67 km 0.00 km teren 01:45 h Pr.śr.:27.24 km/h Pr.max:44.60 km/h Temperatura:-4.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 1500 kcal Rower:ridley
Sobota, 23 marca 2013 | dodano: 23.03.2013

Obudziłem się lekko zdziwiony, słońce tak mocne, że chętnie poszedłbym się opalać. Wstaję, patrze na termometr a tu -10*C, no nieee. W planach dziś lekki trening, fajnie by było się wyjść na dwór. Do 12 trochę pogrzało, -4*C, wiatr osłabł, asfalty wydają się suche - czas zdjąć szosówkę z trenażera i pokazać jej jak będzie wyglądała nasza współpraca. Rower chodzi jak marzenie, dosłownie sam przyśpiesza, jedzie prawie sam:) Droga za Piskórką zaskoczyła mnie lodem i śniegiem, ale nic dziś nie było w stanie zmazać banana z mojej twarzy. Aż szkoda, że jest tak zimno bo jeździłbym i jeździł.
Coś czuję, że piękny będzie ten sezon :))
kadencja 84/112



Kategoria 25-50km, s13, ridley

pierwszy dzień wiosny

d a n e w y j a z d u 32.00 km 0.00 km teren h Pr.śr.: km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Accent Tormenta
Czwartek, 21 marca 2013 | dodano: 23.03.2013

Powrót ciekawy - ulice płynęły, śnieg sypał a ja klnąłem pod nosem na tegoroczną wiosnę. Przynajmniej szybko dojechałem do domu :)


Kategoria 25-50km, s13

niedzielna szosa

d a n e w y j a z d u 59.00 km 0.00 km teren h Pr.śr.: km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:3.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Accent Tormenta
Niedziela, 17 marca 2013 | dodano: 17.03.2013

Rano słońce, wiatr nieodczuwalny, temperatura lekko na plusie - cóż, głupio by było nie pojechać na spokojny tlen. O 11.30 ruszam na południowe asfalty. Na łapkach krótkie rękawiczki, co za uczucie. Momentami trochę wody na drogach, gdzieniegdzie był też zdradliwy śnieg bądź lód... Ostatnie 20minut na resztkach sił, pewnie dlatego, że prawie nic do szamania nie wziąłem.

zima wiosna © jasiu32

szosa © jasiu32

szosa wiosna © jasiu32


Kategoria 50-100km, s13