blog rowerowy

Wpisy archiwalne w kategorii

50-100km

Dystans całkowity:10143.46 km (w terenie 1581.50 km; 15.59%)
Czas w ruchu:417:18
Średnia prędkość:22.03 km/h
Maksymalna prędkość:77.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:201 (101 %)
Maks. tętno średnie:183 (93 %)
Suma kalorii:159481 kcal
Liczba aktywności:161
Średnio na aktywność:63.00 km i 2h 53m
Więcej statystyk

Rozwożenie podań

d a n e w y j a z d u 52.07 km 6.00 km teren 02:24 h Pr.śr.:21.70 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Piątek, 15 maja 2009 | dodano: 15.05.2009

Od samego rana na rowerze. Rozwoziłem podania do liceów. Wszystko poszło w miarę sprawnie, więc zamiast wracać do domu pokręciliśmy jeszcze trochę. Pogoda robi się coraz lepsza, dziś mogłem już zdjąć nogawki i polar;) Wyszła nieoczekiwana pięćdziesiątka.
No i przy okazji dziś dokręciłem do 5kkm na meridzie!


Kategoria 50-100km, s09

DEcathlon

d a n e w y j a z d u 68.20 km 8.00 km teren 03:16 h Pr.śr.:20.88 km/h Pr.max:61.00 km/h Temperatura:22.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Sobota, 2 maja 2009 | dodano: 02.05.2009

Pojechałem dziś z Nesterem do Decathlonu. Pogoda znacznie lepsza od wczorajszej, przede wszystkim o wiele cieplej. Dojazd okrężną drogą, powrót tym bardziej;) W decathlonie wiele fajnych, w miarę tanich rzeczy. Wybiorę się na zakupy w połowie maja, bo na razie kasy brak.
Jutro zapowiada się bardzo fajny wypad :)


Kategoria 50-100km, s09, ze zdjęciem

Opis później

d a n e w y j a z d u 72.16 km 31.00 km teren 03:31 h Pr.śr.:20.52 km/h Pr.max:53.50 km/h Temperatura:21.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Niedziela, 26 kwietnia 2009 | dodano: 26.04.2009

Opis później


Kategoria 50-100km, s09

Warszawska Masa Krytyczna

d a n e w y j a z d u 76.58 km 7.00 km teren 04:55 h Pr.śr.:15.58 km/h Pr.max:44.00 km/h Temperatura:14.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Piątek, 24 kwietnia 2009 | dodano: 25.04.2009

Dojazd na masę, potem na masie i powrót ;)
Nogawki bardzo dobrze się sprawdziły. Na masę przyjechałem prawie 2000 rowerzystów więc się wiele razy korkowało. Mimo tak wolnego tempa po 5 godzinach siedzenia na siodełku nie miałem siły.


Kategoria 50-100km, s09, MK

Odpoczynek

d a n e w y j a z d u 56.54 km 8.00 km teren 02:30 h Pr.śr.:22.62 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:20.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Czwartek, 23 kwietnia 2009 | dodano: 23.04.2009

W końcu miałem czas i chęci na dłuższą wycieczkę. Pojechałem dawno nie uczęszczaną przeze mnie trasą Siekierkowską (ostatnio chyba w październiku) na której jak zwykle wiatr wiał w tą złą stronę, który dziś był wyjątkowo mocny. Dojechałem do mostu Świętokrzyskiego, chop na drugą stronę Wisły i z powrotem. Długo wiatrem w plecy się nie nacieszyłem. Po 4km znów miałem wmordewind. No cóż trudno, temperatura za to dziś była bardzo przyjemna, oscylowała w okolicach 20*C i słońce. Jechałem dziś już z dwoma oponami hurricane. Jestem bardzo zadowolony z zakupu. Na asfalcie już nie ma tego huku, toczą się cichutko i leciutko;) W terenie też w miarę spoko, trzymają się dobrze, ciekawe jak będzie po deszczu.
Jak widać na zdjęciach w Warszawie już się powoli zazielenia.


Kategoria samotnie, 50-100km, s09, ze zdjęciem

W końcu trochę wolnego

d a n e w y j a z d u 60.51 km 3.00 km teren 02:34 h Pr.śr.:23.58 km/h Pr.max:52.50 km/h Temperatura:19.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Czwartek, 9 kwietnia 2009 | dodano: 09.04.2009

Piaseczno - Puławska - Grzybowska - Jana Pawła II - Broniewskiego - Kochanowskiego - Broniewskiego - Jana Pawła II - Grzybowska - Królewska - Krakowskiego Przedmieście - Nowy Świat - Belwederska - Sobieskiego - Przyczółkowska - Las Kabacki - Piaseczno
Pierwszy dzień wolnego i wypad na Bemowo. W tamtą stronę pod wiatr. Wybrałem jak najkrótszą drogę, bo mi się spieszyło. Z powrotem droga przez las, znacznie dłuższa (jakieś 10km), ale i szybciej bo z wiatrem. Na Przyczółkowskiej przyczepiłem się za gościem, który jechał cały czas 30-32km/h. Przejechałem tak za nim parę kilometrów, w lesie on pojechał w lewo, a ja prosto, i dobrze bo bym już długo nie wytrzymał. Jutro wyjeżdżam i będzie niestety parę dni odpoczynku.
Przy okazji wymiana łańcucha (na nr2)
Stan licznika na rok 09' - 1130km
Stan licznika w meridzie - 3951km


Kategoria samotnie, 50-100km, s09

Bardzoo wiosennie/letnio ;)

d a n e w y j a z d u 58.80 km 12.00 km teren 02:49 h Pr.śr.:20.88 km/h Pr.max:62.00 km/h Temperatura:21.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Sobota, 4 kwietnia 2009 | dodano: 04.04.2009

Letni wyjazd na ul. Goszczyńskiego. Ubrałem się w dwie bluzy, ale po kilkunastu minutach zdjąłem jedną, a i tak było mi gorąco. Pogoda letnie, ponad 20*C, mocne słońce. Powrót okrężną drogą, oraz krążenie po lesie. Powoli przyzwyczajam się do tak dużej ilości narodu na ścieżkach rowerowych i w lasach ;) Wyszło niespodziewane 50 kaemów. . Na Dolnej osiągnąłem zawrotną prędkość 62km/h. Teraz bariera do pokonania to 70km/h, ale wg. mnie jest to w 99,9% wykonywalne. Oczywiście pstryknąłem parę fotek. Przy okazji dojechałem dziś do 4000km, oraz 1000km w tym roku.
Tory kolejowe


Jedziem!!!

Pierwszy odpoczynek, przy okazji suszenie ubrań (cel podróży)

I drugi.

A tutaj "parking" przy Lesie Kabackim. Niezły tłok, jak nigdy :|

No i przekroczone 4kkm. Musiałem zrobić to zdjęcie.


Kategoria 50-100km, s09, ze zdjęciem

Wiosne, ciag dalszy testów ;)

d a n e w y j a z d u 71.00 km 8.00 km teren 03:15 h Pr.śr.:21.85 km/h Pr.max:58.00 km/h Temperatura:11.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Niedziela, 29 marca 2009 | dodano: 29.03.2009

Piaseczno - Las Kabacki - Ursynów - Puławska - Dolna - Sobieskiego - Agrikola - Szlak Niebieski - Bemowo - Broniewskiego - Jana Pawła II - Krakowskie Przedmieście - Marszałkowska - Sobieskiego - Dolna - Puławska - KEN - Las Kabacki - Piaseczno
Pogoda dziś super. Około 10*C, lekki wiatr, który stawał się coraz mocniejszy. Miałem dziś jechać z Cyklozą, ale się nie wyrobiłem. Skierowałem się na Bemowo. Plan był taki, aby nie przekraczać 23km/h, żeby się za bardzo nie zmęczyć, to miała być spokojna wycieczka. Przez ponad połowę dystansu udało się, potem już nie wytrzymałem, jechałem "trochę" szybciej. Na Belwederskiej na zjeździe 58km/h. Mogło być więcej na Dolnej, ale było czerwone. W końcu wziąłem aparat, no i zrobiłem małą sesję zdjęciową meridzie po modyfikacjach. Nad Warszawą unosiły się ciemne chmury, ale na szczęście tylko kropiło. Na Al. Solidarności złapałem gumę, wbiło się w miarę duże szkło. Załatałem i pojechałem dalej.
Korba

Piasta LX+kaseta Deore+łańcuch LX

A tutaj zdjęcie bardzo podobne do wczorajszego tylko w o wiele lepszej jakości

I przerzutka SLX SGS (nie zrobiłem tylko fotki przedniej przerzutce, też SLX)

Mokre deore

A teraz parę zdjęć z wycieczki
Jak zwykle chętny do jazdy ;)




Chmury za dobrze nie wróżyły

No i łatanie laczka

Ile dzisiaj zdjęć ;D


Kategoria samotnie, 50-100km, s09, ze zdjęciem

Test nowego napędu

d a n e w y j a z d u 50.08 km 10.00 km teren 02:10 h Pr.śr.:23.11 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:10.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Sobota, 28 marca 2009 | dodano: 28.03.2009

Rano wstaje. Za oknem słońce, i cieplutko. Niestety nie mogę jeszcze pojechać, bo rower jest rozebrany, trzeba założyć nowy napęd i koło. Wszystko poszło w miare gładko. Na koniec zabawy okazało się, że mam skrzywiony dosyć mocno hak przerzutki i trzeba wyprostować. Poszedłem do rowerowego. Po załatwieniu sprawy już chciałem jechać testować, ale przypomniałem sobie, że buty jeszcze są wciąż mokre po wczorajszej kompieli błotnej. Wyjechałem ostatecznie około 16-17. Chciałem zrobić około 20km, bo po dwóch tygodniach przerwy nie dam rady więcej. Pierwsze wrażenia jak najbardziej pozytywne. Po ścieżkach rowerowych bez problemu jadę 27km/h, a rower prowokuje, aby wrzucić na wyższy bieg i mocniej przycisnąć. Oczywiście uległem. Miało być dziś w 100% szosowo, ale w lesie nie było już błota. Wyjechałem na Ursynów, chciałem dokręcić do 30km, potem do 40 ;) Następnie pojechałem na Okęcie. Pod w miarę średni wiatr dawałem radę jechać 23-24km/h, niesamowite. Gdy dojechałem do domu, na liczniku było ~46km. Dokręciłem do 50, ale te ostatnie kilometry były najcięższe. Muszę jeszcze wyregulować lepiej tylną przerzutkę, bo nieraz nie chce sama zrzucić biegu, zaraz się za to zabiorę.
Podsumowując dzisiejszy dzień - SUPER! Zrzuciłem z roweru około 800gramów, i czuję ogromną różnicę, co zresztą widać po średniej. Kto słyszał, abym jeździł po chorobie i dwutygodniowym odpoczynku 50km, i jeszcze z taką średnią - 23km/h. Oby jutro była taka pogoda jak dziś ;)
Stan licznika ogólnie - 3734km
3556km merida
Stan licznika na rok 2009 - 734km
Jeszcze trzy fotki. Zdjęcia z komórki, bo zapomniałem aparatu, jutro zrobię jakieś ładniejsze zdjęcia rowerowi ;)



Kategoria coś nowego, samotnie, 50-100km, s09, ze zdjęciem

Wiosna? Czekamy...

d a n e w y j a z d u 50.80 km 1.00 km teren 02:46 h Pr.śr.:18.36 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:3.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Poniedziałek, 9 marca 2009 | dodano: 09.03.2009

Dziś padał deszcz, potem wyszło słońce. Niestety wiał wiatr. W lesie niesamowite błoto, aż strach tam wjechać. Ptaki coraz bardziej zaczynają świerkać. Prognozy wskazują, że za dwa tygodnie ma być temperatura do 20*C, oj, mam nadzieję, że tym razem się nie mylą.


Kategoria 50-100km, s09, ze zdjęciem