rozkręcanie
d a n e w y j a z d u
50.12 km
0.00 km teren
01:54 h
Pr.śr.:26.38 km/h
Pr.max:56.70 km/h
Temperatura:
HR max:187 ( 94%)
HR avg:127 ( 64%)
Kalorie: 1298 kcal
Rower:ridley
15minut rozgrzewki
30minut kadencji 100
trzy sprinty 30sekundowe max przerwy 30sek
i potem do końca luźno.
Puls dziś opadł i to mocno - nie za dobrze to wróży.
k 89/142
73/13/9
Kategoria 50-100km, ridley, s13
po papiery
d a n e w y j a z d u
41.28 km
0.00 km teren
01:48 h
Pr.śr.:22.93 km/h
Pr.max:56.70 km/h
Temperatura:
HR max:187 ( 94%)
HR avg:121 ( 61%)
Kalorie: 1105 kcal
Rower:ridley
Aktywna regeneracja z Bartkiem. Tempo spokojneee - "wycieczka" do Łosia po moją licencję niezbędną do startu we czwartek. Na miejscu okazuje się, że mamy godzinę więc pierw idziemy na lody, a potem jedziemy w stronę Tarczyna. Wpadamy na głupi pomysł dwóch sprintów i wtedy dopiero odczuwam jak noga jest zmęczona po niedzielnej wycieczce/ Po załatwieniu formalności równie spokojnym tempem wracamy do Piaseczna. Przyjemnie.
k 77/141
68/8/3
Kategoria 25-50km, ridley, s13
odwiedziny
d a n e w y j a z d u
142.30 km
0.00 km teren
05:01 h
Pr.śr.:28.37 km/h
Pr.max:52.70 km/h
Temperatura:
HR max:187 ( 94%)
HR avg:150 ( 75%)
Kalorie: 4671 kcal
Rower:ridley
Budzi mnie mocne słońce, dobrze:) Wyjeżdżam po 9. Przejazd przez Warszawę dobija mnie - nie mogę trafić na chociaż dwa pod rząd zielone światła. Jest jedynie jeden miły akcent - na Puławskiej mam specjalny dla siebie pas. Za Warszawą łapię żagle i do Czosnowa dojeżdżam w moment. Mam jeszcze dwie godziny czasu do 13 więc zamiast na NDM kieruję się na Serock. Wiatr na tym odcinku jest masakryczny, więc w Dębę odbijam na Legionowo - nie chcę przesadzić, bo zaczyna odzywać się moja lewa łydka. W Legionowie robię godzinny postój, spotykam paru znajomych, najadam się i wracam do domu. Do domu staram się już jechać lekko, aczkolwiek momentami się po prostu nie da:)
k 90/121
12/62/24specjalny pas
© jasiu32most
© jasiu32zapora
© jasiu32mazovia
© jasiu32
Kategoria 100-200km, ridley, s13
chillout
d a n e w y j a z d u
48.33 km
0.00 km teren
01:50 h
Pr.śr.:26.36 km/h
Pr.max:42.40 km/h
Temperatura:12.0
HR max:159 ( 80%)
HR avg:126 ( 63%)
Kalorie: 1238 kcal
Rower:ridley
Łydka jakby lepiej, zero bólu rano co mnie bardzo ucieszyło. O 13 ruszam popatrzeń na zawody w których miałem wystartować na Służewiu - mazovia tour prolog. Bezczynne śledzenie oczami kolarzy trochę boli więc po chwili wsiadam i jadę do Głoskowa. Tempo cały czas spokojne, łydka nieraz trochę się odzywa, ale nie jest strasznie. Do Głoskowa dojeżdżam sprawnie, odbieram swoje klucze i wracam do domu.
k 87/120
84/10/0grafiti na służewcu
© jasiu32
Kategoria 25-50km, ridley, s13
szkola
d a n e w y j a z d u
50.00 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:
pn - pt + tu i tamdo szkoły
© jasiu32
Kategoria 25-50km, s13
50/50
d a n e w y j a z d u
65.88 km
0.00 km teren
02:23 h
Pr.śr.:27.64 km/h
Pr.max:44.60 km/h
Temperatura:23.0
HR max:174 ( 87%)
HR avg:137 ( 69%)
Kalorie: 1894 kcal
Rower:ridley
Miało być to samo co wczoraj czyli kadencjaa. Na dworze dziś jeszcze cieplej, momentami robiło się gorąco na słońcu, pięknie:) Niestety po 30km łydka zaczęła pobolewać więc odpusciłem i spokojnie dotoczyłem się do domu. Jutro w związku z tym przerwa. No i złapałem pierwszą kolarską opaleniznę :)
k 90/115
46/49/3szosa
© jasiu32ridley w sklepie
© jasiu32
Kategoria 50-100km, ridley, s13
dzień mistrzów
d a n e w y j a z d u
68.20 km
0.00 km teren
02:19 h
Pr.śr.:29.44 km/h
Pr.max:47.80 km/h
Temperatura:23.0
HR max:180 ( 90%)
HR avg:143 ( 72%)
Kalorie: 1943 kcal
Rower:ridley
Pierwszy w tym sezonie i chyba w całej mej historii trening kadencji. Cały czas starałem się kręcić w granicach 100 obrotów na minutę. Pierwsze pół godziny ciężko było się przestawić, ale im dalej tym lepiej. Pogoda mistrzowska, samopoczucie mistrzowskie, noga sama kręciła - wiatr czy nie wiatr rower leciał jak z górki:) Kadencja maksymalna kosmicznie wysoka, więcej wykręcić się już raczej nie dało. Chyba najlepszy trening w tym sezonie, im więcej endorfin tym lepiej!
k 93/158
27/64/8
Kategoria 50-100km, s13
warszawka
d a n e w y j a z d u
62.49 km
0.00 km teren
02:13 h
Pr.śr.:28.19 km/h
Pr.max:59.40 km/h
Temperatura:21.0
HR max:187 ( 94%)
HR avg:131 ( 66%)
Kalorie: 1655 kcal
Rower:ridley
Pogoda jeszcze lepsza, tym razem 21*C - wyjeżdżam na krótko + potówka, ale ją zdejmuję po 15km. Noga niestety dziś ciężka więc lżej, trzeba teraz troszkę tlenu pojeździć, bo się przekręcę takimi mocnymi treningami jak ostatnio. Z Konstancina na Racławicką do kantoru i do domu. Wiatr nieźle mnie wytargał...
k 80/113
72/21/4
Kategoria 50-100km, ridley, s13
wysyp rowerzystów
d a n e w y j a z d u
68.54 km
0.00 km teren
02:13 h
Pr.śr.:30.92 km/h
Pr.max:48.20 km/h
Temperatura:
HR max:182 ( 91%)
HR avg:147 ( 74%)
Kalorie: 1953 kcal
Rower:ridley
Kolejny słoneczny i ciepły dzień, więc znów w krótkich spodenkach. Od początku mocne tempo, które ja narzucam, ale nóżka pięknie podaje. Za Konstancinem dużo rowerzystów, robimy z Maćkiem i jego kolegą biegaczem parę rundek nad Wisłą i ekspresowo uciekamy do domu przed czarną jak otchłań burzową chmurą.
k 82/111
28/43/28
Kategoria 50-100km, AVS >30kmh, s13
początki prawdziwej wiosny
d a n e w y j a z d u
120.10 km
0.00 km teren
04:07 h
Pr.śr.:29.17 km/h
Pr.max:60.50 km/h
Temperatura:14.0
HR max:181 ( 91%)
HR avg:148 ( 74%)
Kalorie: 3672 kcal
Rower:ridley
Ostatnio cały czas robię mocne, za mocne treningi, więc dziś planuję spokojne 4h jazdy. Pogoda na szczęście dopisuje, jest ciepłoo, słońce świeci, a wiatr wieje z południa. Zakładam bardziej letnie (m.in. krótkie spodenki) niż zimowe ciuchy i jazda. Mimo tylko 4h snu noga dziś leciutka, sama podawała, dawno tak przyjemnie mi się nie jechało. Ostatnia godzina trochę gorsza, słońce zachodzi, a ja na siłę szukam asfaltów, żeby mieć te planowe 4 godziny jazdy. Miało być spokojnie i przez pierwsze dwie godzine tak było. Po 60km organizm sam wszedł na wyższe obroty i aż szkoda było schodzić z pulsu 150-160.
k 83/114
14/69/16las
© jasiu32wał
© jasiu32
Kategoria 100-200km, ridley, s13