Sztum
Dystans całkowity: | 1884.99 km (w terenie 203.00 km; 10.77%) |
Czas w ruchu: | 67:22 |
Średnia prędkość: | 24.04 km/h |
Maksymalna prędkość: | 77.00 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 195 (97 %) |
Maks. tętno średnie: | 153 (77 %) |
Suma kalorii: | 18977 kcal |
Liczba aktywności: | 39 |
Średnio na aktywność: | 48.33 km i 2h 19m |
Więcej statystyk |
Drugi dzień - Biała Góra
d a n e w y j a z d u
43.17 km
0.00 km teren
01:53 h
Pr.śr.:22.92 km/h
Pr.max:37.72 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Trasa: Sztum - Biała Góra - Jarzębina - Montonowo - Benowo - Uśnice - Sztum
Pogoda była dziś gorsza od wczorajszej, wiał dosyć mocno wiatr. Do tego czułem zmęczenie po wczorajszej jeździe z sakwami. Niestety w Sztumie, jak i w Iławie nie moglem znaleźć porządnego sklepu rowerowego gdzie są dętki 26x1.5 lub normalne klocki hamulcowe, a nie jakieś plastiki 'made in china'.
Biała Góra
A może do Piekła? Hmmm...:)
Bardzo fajny asfalt do Uśnic.
Kategoria samotnie, Sztum, sliki, 25-50km, s09, ze zdjęciem
Pierwszy dzień - Sztum/Pomorze
d a n e w y j a z d u
77.37 km
0.00 km teren
03:06 h
Pr.śr.:24.96 km/h
Pr.max:47.71 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Trasa: Iława - Susz - Stary Dzierzgoń - Dzierzgoń - Stary Targ - Kalwa - Sztum
Pobudka z samego rana o 6, szybkie pakowanie do samochodu i jedziemy z tata na dworzec Warszawa Zachodnia. Okazuje się ze w pociągu są aż dwa wagony rowerowe, wiec podroż minęła bardzo przyjemnie. W dodatku była klimatyzacja i duuużo elektroniki, która niestety nieraz zawodziła. W wagonie było jeszcze dwóch rowerzystów, jeden rower wydawał mi się znajomy, po chwili skojarzyłem to rower Cimana Jechał na wyprawę po wybrzeżu Bałtyku.
Wystartowałem juz rowerem z Iławy Głównej o godzinie 13.15. Droga do Susza była w miarę dobra, jedynie przeszkadzał duży ruch, ale po rozjeździe w Suszu tirów w ogóle nie było. Trasa od Susza prawie do samego końca była męcząca, cały czas górka i w dół, z sakwami, które trochę ważyły podjeżdżało się ciężko. Przed Dzierzgoniem był niesamowicie fajny zjazd, przez około 4 minuty nie kręciłem pedałami, a cały czas śmigałem około 35-40kmh, bardzo przyjemnie. Podjazd w Dzierzgoniu nie sprawił mi większych problemów, a trochę się go obawiałem.
Niestety dziś zdjęć nie było, bo zapomniałem za akumulatorki schowałem na sam dół sakwy, za to jutro postaram się popstrykać.
Kategoria samotnie, Sztum, sliki, 50-100km, s09
Pierwsza jazda w 2009r. i
d a n e w y j a z d u
20.63 km
10.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Szkolniak
Pierwsza jazda w 2009r. i to po śniegu. Wczoraj nieźle napadało. Dziś licznik wpadł do śniegu i leżał w nim z jakieś 5minut (nie mogłem go znaleźć). Po wyjęciu się zaciął, na szczęście po ogrzaniu znów dobrze działa ;).
Już niedługo zacznę męczyć meridkę ;)
Na razie będę jeździł w normalnych butach dopóki nie kupię jakiś ochraniaczy na buty, bo nie chcę mieć po każdej jeździe mokrych i brudnych butów oraz przemarźniętych stóp...
Kategoria samotnie, tornado:), Sztum, 0-25km, s09, śniegowo, ze zdjęciem
[b]3000km!!!![/b] Niby wynik słaby,
d a n e w y j a z d u
4.88 km
1.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Szkolniak
3000km!!!!
Niby wynik słaby, ale zacząłem dopiero jeździć pod koniec lipca. Mam nadzieję, że rok następny będzie lepszy, i przejeżdżę minimalnie 5000km.
Wszystkiego najlepszego w roku 2009, i przede wszystkim oby był lepszy od tego ;)
Kategoria tornado:), Sztum, 0-25km, s08, śniegowo
Parę razy do miasta i
d a n e w y j a z d u
17.70 km
2.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Szkolniak
Parę razy do miasta i z powrotem
Kategoria samotnie, tornado:), Sztum, 0-25km, s08
Pogoda piękna więc trzeba było
d a n e w y j a z d u
25.47 km
5.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Szkolniak
Pogoda piękna więc trzeba było wybrać się na rower. Temperatura ok. -3*C, wiatr leciutki, słońce. Najpierw drogą na Dąbrówkę, potem do Pietrzwałdu, na Kalwę i z powrotem drogą na Sztum :) Droga na Kalwę bardzo pagórkowata.
Kategoria tornado:), Sztum, 25-50km, s08, ze zdjęciem
Nad jezioro Dąbrówkę
d a n e w y j a z d u
14.53 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Szkolniak
Nad jezioro Dąbrówkę i z powrotem. Pogoda bardzo przyjemna, słońce, bezwietrznie, około -2*C. Oby więcej takich dni ;) Pierwszy raz założyłem buty SPD w tym rowerze :D Jechało się fajnie, ale za bardzo w nich wieje jak na minusowe temperatury dlatego będę teraz śmigał w Sztumie w moich Reebokach :P
Kategoria samotnie, tornado:), Sztum, 0-25km, s08
Pierw dwa razy do miasta
d a n e w y j a z d u
49.81 km
20.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Szkolniak
Pierw dwa razy do miasta i z powrotem. Potem wycieczka do Białej Góry bardzo okrężną drogą :) Pogoda dosyć przyjemna, około -1*C, bezwietrznie.
Kategoria tornado:), Sztum, 25-50km, s08, ze zdjęciem
Przyjazd do Sztumu. Z Malborka
d a n e w y j a z d u
22.51 km
15.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Szkolniak
Przyjazd do Sztumu. Z Malborka do Sztumu. Pogoda nieciekawa, mżawka, potem kropiło, chmury, dosyć zimno, wiatr umiarkowany, ogólnie nieprzyjemnie. Przyjechałem do domu mokry, cały w błocie i zmarźnięty :/
Kategoria samotnie, tornado:), Sztum, 0-25km, s08