sliki
Dystans całkowity: | 7362.82 km (w terenie 59.50 km; 0.81%) |
Czas w ruchu: | 293:17 |
Średnia prędkość: | 24.89 km/h |
Maksymalna prędkość: | 77.00 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 205 (100 %) |
Maks. tętno średnie: | 169 (85 %) |
Suma kalorii: | 137229 kcal |
Liczba aktywności: | 134 |
Średnio na aktywność: | 54.95 km i 2h 13m |
Więcej statystyk |
Deszczyk
d a n e w y j a z d u
27.92 km
0.00 km teren
01:04 h
Pr.śr.:26.18 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Późno wieczorny kurs na Goszczyńskiego w padającym deszczu. Może to zabrzmi dziwnie, ale zabawa była przednia;)
Na dworze ciepło, i bezwietrznie.
Kategoria s09, 25-50km, samotnie, sliki
sobota
d a n e w y j a z d u
42.51 km
0.00 km teren
01:52 h
Pr.śr.:22.77 km/h
Pr.max:39.09 km/h
Temperatura:10.0
HR max:184 ( 90%)
HR avg:142 ( 69%)
Kalorie: 1814 kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Standardowa szosowa trasa przejechana z Cimanem. Pogoda ok, tylko pod koniec niepotrzebnie wyszło słońce, zrobiło się za ciepło:>
HZ47% FZ44% PZ6%
Kategoria s09, 25-50km, sliki
Listopad czas zacząć
d a n e w y j a z d u
52.78 km
0.00 km teren
02:20 h
Pr.śr.:22.62 km/h
Pr.max:34.76 km/h
Temperatura:2.0
HR max:188 (%)
HR avg:148 ( 72%)
Kalorie: 2096 kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Niestety dzisiejszy dzień nie zapowiadał się za dobrze. Rano brak powietrza w tylnym kole, okazało się, że dętka pękła przy wentylu więc nie dało się zakleić. Niestety nie miałem więcej wąskich dętek, a sklepy rowerowe w niedziele zamknięte. Założyłem terenową oponkę (2.0 waga ~700g) i pojechałem. Na dworze strasznie zimno. Humor poprawiały promienie słońca wychodzące za chmur i radio eska. Samochodów na drodze wcale nie było tak dużo, więc jechało się w miarę spoczko;)
Ciekawe czy jadąc rowerem zatrzymujesz się przed torami za każdym razem gdy zobaczysz znak "STOP"?(ja bardzo rzadko-czytaj nigdy) :D
HZ38% FZ50% PZ10%
Średnia prędkość i średni puls mówią bardzo dużo o mojej kondycji, a raczej jej braku...:/
Kategoria s09, 50-100km, samotnie, sliki, ze zdjęciem
Ostatni dzień października
d a n e w y j a z d u
44.93 km
0.00 km teren
01:55 h
Pr.śr.:23.44 km/h
Pr.max:31.94 km/h
Temperatura:4.0
HR max:176 ( 86%)
HR avg:138 ( 67%)
Kalorie: 2020 kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
W miarę spokojna przejażdżka moim szosowym standardem. Nawet fajna pogoda, bez wiatru i deszczu, ale zzzzzimno.. Rower po całkowitej rozbiórce, i czyszczeniu chodzi super. Nareszcie nic nie trzeszczy:)
A tak merida wyglądała tydzień temu. Rozłożyłem ją w niecałe 5h, a składałem prawie cały tydzień (nie chciało mi się);)
HZ55% FZ33% PZ4%
Kategoria s09, 25-50km, samotnie, sliki, ze zdjęciem
Mokre ulice:/
d a n e w y j a z d u
13.45 km
0.50 km teren
00:36 h
Pr.śr.:22.42 km/h
Pr.max:33.45 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Dzisiejszy dzień był znacznie cieplejszy od pozostałych. Mimo mgły i mokrych ulic wybrałem się na rower. Na początku jechało się fajnie. Cały czas woda leciała mi z koła w twarz, ale spoko. Niestety później okazało się, że ubrałem się zbyt letnio. Wróciłem przez błotnisty las;D Znów czeka mnie czyszczenie roweru przez czas bliżej nieokreślony... Jak tak będzie wyglądała jesień to odpuszczam.
Dwie fotki z terenu:)
Kategoria s09, 0-25km, samotnie, sliki, ze zdjęciem
test nowych butów
d a n e w y j a z d u
7.93 km
0.00 km teren
00:17 h
Pr.śr.:27.99 km/h
Pr.max:37.00 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Tylko do Żabieńca i z powrotem. Zrobiło się ostatnio ciepło:D
Przy okazji test nowych butów. Cóż mogę powiedzieć, póki co jestem niesamowicie zadowolony. Podeszwa jest sztywna (prawie w ogóle się nie ugina), noga w bucie nie lata na boki. Wcześnie nie zwracałem uwagi na sztywność podeszwy, ale teraz już wiem, że to ma bardzo duże znaczenie;)
Kategoria samotnie, sliki, 0-25km, s09
poniedziałek
d a n e w y j a z d u
20.42 km
0.00 km teren
00:53 h
Pr.śr.:23.12 km/h
Pr.max:41.31 km/h
Temperatura:
HR max:198 (%)
HR avg:142 ( 69%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Kategoria samotnie, coś nowego, sliki, 0-25km, s09, ze zdjęciem
Wietrznie
d a n e w y j a z d u
21.80 km
0.00 km teren
00:54 h
Pr.śr.:24.22 km/h
Pr.max:42.94 km/h
Temperatura:12.0
HR max:183 ( 89%)
HR avg:143 ( 70%)
Kalorie: 963 kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Miało być ponad 60km, ale po paru kilometrach zrezygnowałem. Wiatr wiał jak szalony. Pojechałem do rowerowego na Puławskiej, żeby odwiedzić kolegę tam pracującego, a potem prosto do domu. Fajnie się z wiatrem jechało, przez jakieś 2km 38kmh z pulsem 125-130:D
HZ32% FZ46% PZ17%
Kategoria samotnie, sliki, 0-25km, s09
Zzzzimno
d a n e w y j a z d u
26.60 km
1.00 km teren
01:09 h
Pr.śr.:23.13 km/h
Pr.max:30.83 km/h
Temperatura:5.0
HR max:179 ( 87%)
HR avg:141 ( 69%)
Kalorie: 1157 kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Ruszyłem przed 19. Na trasie strasznie zimno. Temperatura ok. 5*C, do tego mgła. Jechało się bardzo nieprzyjemnie, skróciłem trasę i wróciłem do domu przez las. Po 10km odpuściłem i się wlokłem 20-22kmh. Super się jedzie na slikach po ciemku przez las po błocie z ledwo co działającą lampką;)
HZ38% FZ48% PZ13%
Kategoria samotnie, sliki, 25-50km, s09
Standard w całości po ciemku
d a n e w y j a z d u
39.83 km
0.00 km teren
01:36 h
Pr.śr.:24.89 km/h
Pr.max:33.28 km/h
Temperatura:18.0
HR max:185 ( 90%)
HR avg:150 ( 73%)
Kalorie: 1729 kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Wyjechałem kwadrans po 18 więc było już ciemno, wiatr się uspokoił do tej pory, bo po południu wiało strasznie. Dzisiaj było ciepło prawie jak w lato, niestety ubrałem się troszkę za ciepło. Pierwsza część jazdy to skakanie pomiędzy 1 i 2 strefą tlenową czyli spokojnie. Ostatnie parę km trochę mocniej pocisnąłem. Z ciekawostek to przed Krępą na kilkadziesiąt sekund zatrzymał mnie przejeżdżający pociąg Kolei Mazowieckich.
HZ30% FZ54% PZ13%
łańcuch 8096
Kategoria samotnie, sliki, 25-50km, s09