ze zdjęciem
Dystans całkowity: | 6798.00 km (w terenie 1745.57 km; 25.68%) |
Czas w ruchu: | 302:23 |
Średnia prędkość: | 21.59 km/h |
Maksymalna prędkość: | 79.00 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 205 (103 %) |
Maks. tętno średnie: | 189 (95 %) |
Suma kalorii: | 119276 kcal |
Liczba aktywności: | 125 |
Średnio na aktywność: | 54.38 km i 2h 36m |
Więcej statystyk |
Błotnista kąpiel
d a n e w y j a z d u
20.05 km
16.00 km teren
01:06 h
Pr.śr.:18.23 km/h
Pr.max:35.22 km/h
Temperatura:4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Wczoraj wieczorem zmieniłem kapcie na terenowe i założyłem błotnik. Dziś jazda w teren do Chojnowskiego PK. W lesie w niektórych miejscach mokro i błoto. Dawno się tak nie pobrudziłem;) Pogoda trochę się polepszyła, nie ma wiatru, ani śniegu ale zapowiada się na deszcz.
Kategoria samotnie, 0-25km, s09, ze zdjęciem
Na dwie raty
d a n e w y j a z d u
66.55 km
0.00 km teren
02:41 h
Pr.śr.:24.80 km/h
Pr.max:37.80 km/h
Temperatura:8.0
HR max:197 ( 96%)
HR avg:147 ( 72%)
Kalorie: 2604 kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Najpierw do Konstancina po zapinkę do Szkolniaka, bo stara szwankuje. Potem do Air Bike po osłonkę na ramę i gripy WCS ergo;)
Wziąłem aparat, ale nie było czasu pstrykać. Trochę dzisiaj wieje.
HZ47% FZ40% PZ14%
27.16/01:07/24.32kmh
Wieczorem ruszyłem na standardową trasę. Jak wyjeżdżałem robiło się ciemno, w Piskórce było już ciemno dookoła. Zrobiło się trochę zimno, bo było 8*C, odczuwalna poniżej 5*C, a podczas jazdy jeszcze mniej;D Fajnie się śmiga przez te wszystkie wsie po ciemku, a najlepsze są drogi przez las gdzie nie ma jakiegokolwiek oświetlenia;) Na pewno będzie więcej takich treningów!
148/184
HZ38% FZ50% HZ10%
Kategoria s09, 50-100km, sliki, samotnie, ze zdjęciem
Zbiorowo
d a n e w y j a z d u
10.00 km
0.00 km teren
00:23 h
Pr.śr.:26.09 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Kategoria s09, 0-25km, sliki, samotnie, ze zdjęciem
Teren na slikach
d a n e w y j a z d u
15.77 km
9.00 km teren
01:32 h
Pr.śr.:10.28 km/h
Pr.max:53.25 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Pierwsza jazda po chorobie. Ciężko się kręci. Pojechałem z rodzicami i Bartkiem do Chojnowskiego PK. Trasa bardzo podobna do tej.Miałem założone sliki i nie chciało mi się ich zmieniać na jeden dzień. Cóż mogę powiedzieć, slicki sprawują się idealnie w terenie, na prawdę polecam;) Te ucieczki przedniego koła w piachu, bezcenne! Strasznie sypią piaskiem po nogach.
Vmax pocisnąłem na zjeździe z wiaduktu, można było więcej.
Kategoria sliki, 0-25km, s09, ze zdjęciem
KPN
d a n e w y j a z d u
83.29 km
61.00 km teren
04:07 h
Pr.śr.:20.23 km/h
Pr.max:33.38 km/h
Temperatura:
HR max:198 ( 97%)
HR avg:155 ( 75%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Planowany w maju wypad do Kampinosu nie wypalił, pojechaliśmy wtedy nad Zegrze. Potem nie miałem kapci w teren. Teraz po kupnie od razu umówiłem się z Tomkiem do KPN. Rano było zimno, ale o 11 było już cieplutko. Wg. mnie KPN to prawdziwa dzicz. Pełno korzeni, dołów, piachu. Za to są b. fajnie singieltraki. Bardzo ciężko było się utrzymać na kole za Tomkiem, uciekał mi cały czas. Raz nawet się zgubiłem, ale jakoś odnalazłem szlak :D Oj, łatwo nie było, dawno takiego wycisku nie dostałem. Póki co mam serdecznie dosyć terenu, dziś wystarczająco mnie wytrzęsło. Jutro zakładam sliki i na szosę!!!
Stary tramwaj.
Dwa ogórki;)
Ogórek czerwony
Cmentarz w Palmirach
I na koniec meridka w wersji terenowej;)
HZ-25% FZ-53% PZ-47%
Kategoria 50-100km, s09, ze zdjęciem, KPN
Tour de Pologne - Warszawa
d a n e w y j a z d u
42.61 km
0.00 km teren
02:24 h
Pr.śr.:17.75 km/h
Pr.max:47.27 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Pojechałem z tatą i bratem na Tour de Pologne. Rowery zawodowców robiły wrażenie;) Widziałem dwie, trzy osoby z BS, zwróciłem na nie uwagę dzięki koszulkom bikestats. No nic, wrzucam zdjęcia.
Samochód Astany, niestety Amstronga, ani Contadora nie było. Może za rok;)
Tutaj ucieczka Polaka z kimś (:D) chyba po drugim okrążeniu, mieli już ponad cztery minuty przewagi.
I goniący ich peleton
A ten zgubił peleton
Samochód Mavic'a.
Ucieczka po którymś okrążeniu.
Znów peleton
Do znudzenia;)
I zjazd Książęcą, trochę zasuwali.
Kategoria sliki, 25-50km, s09, ze zdjęciem
Dziewiąty dzień - po bilety do Malborka+kręcenie tu i tam
d a n e w y j a z d u
52.81 km
0.00 km teren
02:07 h
Pr.śr.:24.95 km/h
Pr.max:42.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Trasa: Sztum - Barlewiczki - Kalwa - Dąbrówka Malborska - Malbork - Dąbrówka Malborska - Koślinka - Sztum
Najpierw jazda tu i tam, a potem po bilety na jutrzejszy pociąg do Malborka. Wracając 500m przed domem strzeliła mi opona(?). Nie jestem pewien do końca jak, ale pewnie się rozgrzała (było gorąco, a do tego łatali dziury, więc w niektórych miejscach musiałem przejechać po świeżej smole), rozcięła się gdzieś, a potem strzeliła dętka. Ale huk był niesamowity.
Kategoria s09, 50-100km, sliki, Sztum, samotnie, ze zdjęciem
Czwarty dzień - Wypad nad morze
d a n e w y j a z d u
114.88 km
0.00 km teren
04:57 h
Pr.śr.:23.21 km/h
Pr.max:32.85 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Trasa: Sztum - Malbork - Nowy Staw - Nowy Dwór - Stegna - NWG - Nowy Staw - Malbork - Sztum
Obudziłem się parę minut przed szóstą, lecz wyjechałem dopiero po siódmej. Prognozy na dziś były bardzo zadowalające, dużo słońca, słaby wiatr, i zero deszczu. Wszystko się sprawdziło oprócz wiatru, który po południu zaczął mocno wiać. Samochodów rano było bardzo malutko, tak samo ludzi na plaży, dopiero później zaczęli się schodzić:)
Wracając w Nowym Stawie zaliczyłem śmieszną glebę. Jadąc droga prosta nagle spostrzegłem się, ze zapomniałem skręcić w prawo. Zacisnąłem klamkę hamulca tylnego, i zacząłem skręcać. Po chwili przypomniałem sobie, ze nie mam vbreaka z tyłu, a prędkość żeby zawrócić była za wysoka, wiec zacisnąłem druga klamkę, przeleciałem przez kierownice i tak jakby szedłem przez około 5 metrów na rekach po czy wylądowałem na asfalcie;) Efekt, cztery duże siniaki i obdarta skora, strat w częściach na szczęście brak. Szczerze to sam nie wiem jak to zrobiłem... Po za tym zdarzeniem droga powrotna minęła bez przygód. Jeździłem dziś bardzo spokojnie co widać po średniej i prędkości maksymalnej;)
Przy okazji MINĄŁ JUŻ ROK Z BIKESTATS!!!:)
Zamek Krzyżacki w Malborku
Świeżo położony asfalt przed Nowym Stawem. O wiele lepsza alternatywa niż krajówka z Malborka do Nowego Dworu Gdańskiego.
Jeden z mostów na drodze do Stegny
I drugi.
Cel podróży
I już plaża w Stegnie
Pola przed Malborkiem
Na koniec jeszcze pociąg:)
Kategoria samotnie, Sztum, sliki, 100-200km, s09, ze zdjęciem, morze
Dzień trzeci - Dąbrówka Malborska
d a n e w y j a z d u
13.59 km
0.00 km teren
00:33 h
Pr.śr.:24.71 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Trasa: Sztum - Koślinka - Dąbrówka Malborska - Koślinka - Sztum
Naoglądałem się Tour de France i musiałem gdzieś pojechać, a ze czasu za wiele nie było to tylko do Dąbrówki:)
W oddali widać wiatraki w Koniecwałdzie
Kategoria samotnie, Sztum, sliki, 0-25km, s09, ze zdjęciem
Drugi dzień - Biała Góra
d a n e w y j a z d u
43.17 km
0.00 km teren
01:53 h
Pr.śr.:22.92 km/h
Pr.max:37.72 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Rower:Merida Kalahari K8 custom
Trasa: Sztum - Biała Góra - Jarzębina - Montonowo - Benowo - Uśnice - Sztum
Pogoda była dziś gorsza od wczorajszej, wiał dosyć mocno wiatr. Do tego czułem zmęczenie po wczorajszej jeździe z sakwami. Niestety w Sztumie, jak i w Iławie nie moglem znaleźć porządnego sklepu rowerowego gdzie są dętki 26x1.5 lub normalne klocki hamulcowe, a nie jakieś plastiki 'made in china'.
Biała Góra
A może do Piekła? Hmmm...:)
Bardzo fajny asfalt do Uśnic.
Kategoria samotnie, Sztum, sliki, 25-50km, s09, ze zdjęciem