blog rowerowy

Wpisy archiwalne w kategorii

ze zdjęciem

Dystans całkowity:6798.00 km (w terenie 1745.57 km; 25.68%)
Czas w ruchu:302:23
Średnia prędkość:21.59 km/h
Maksymalna prędkość:79.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:205 (103 %)
Maks. tętno średnie:189 (95 %)
Suma kalorii:119276 kcal
Liczba aktywności:125
Średnio na aktywność:54.38 km i 2h 36m
Więcej statystyk

Błotnista kąpiel

d a n e w y j a z d u 20.05 km 16.00 km teren 01:06 h Pr.śr.:18.23 km/h Pr.max:35.22 km/h Temperatura:4.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Sobota, 17 października 2009 | dodano: 17.10.2009

Wczoraj wieczorem zmieniłem kapcie na terenowe i założyłem błotnik. Dziś jazda w teren do Chojnowskiego PK. W lesie w niektórych miejscach mokro i błoto. Dawno się tak nie pobrudziłem;) Pogoda trochę się polepszyła, nie ma wiatru, ani śniegu ale zapowiada się na deszcz.



Kategoria samotnie, 0-25km, s09, ze zdjęciem

Na dwie raty

d a n e w y j a z d u 66.55 km 0.00 km teren 02:41 h Pr.śr.:24.80 km/h Pr.max:37.80 km/h Temperatura:8.0 HR max:197 ( 96%) HR avg:147 ( 72%) Kalorie: 2604 kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Sobota, 3 października 2009 | dodano: 03.10.2009

Najpierw do Konstancina po zapinkę do Szkolniaka, bo stara szwankuje. Potem do Air Bike po osłonkę na ramę i gripy WCS ergo;)
Wziąłem aparat, ale nie było czasu pstrykać. Trochę dzisiaj wieje.
HZ47% FZ40% PZ14%
27.16/01:07/24.32kmh
Wieczorem ruszyłem na standardową trasę. Jak wyjeżdżałem robiło się ciemno, w Piskórce było już ciemno dookoła. Zrobiło się trochę zimno, bo było 8*C, odczuwalna poniżej 5*C, a podczas jazdy jeszcze mniej;D Fajnie się śmiga przez te wszystkie wsie po ciemku, a najlepsze są drogi przez las gdzie nie ma jakiegokolwiek oświetlenia;) Na pewno będzie więcej takich treningów!
148/184
HZ38% FZ50% HZ10%


Kategoria s09, 50-100km, sliki, samotnie, ze zdjęciem

Zbiorowo

d a n e w y j a z d u 10.00 km 0.00 km teren 00:23 h Pr.śr.:26.09 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Środa, 30 września 2009 | dodano: 03.10.2009

Raz tu, raz tam.


Kategoria s09, 0-25km, sliki, samotnie, ze zdjęciem

Teren na slikach

d a n e w y j a z d u 15.77 km 9.00 km teren 01:32 h Pr.śr.:10.28 km/h Pr.max:53.25 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Niedziela, 27 września 2009 | dodano: 27.09.2009

Pierwsza jazda po chorobie. Ciężko się kręci. Pojechałem z rodzicami i Bartkiem do Chojnowskiego PK. Trasa bardzo podobna do tej.Miałem założone sliki i nie chciało mi się ich zmieniać na jeden dzień. Cóż mogę powiedzieć, slicki sprawują się idealnie w terenie, na prawdę polecam;) Te ucieczki przedniego koła w piachu, bezcenne! Strasznie sypią piaskiem po nogach.
Vmax pocisnąłem na zjeździe z wiaduktu, można było więcej.


Kategoria sliki, 0-25km, s09, ze zdjęciem

KPN

d a n e w y j a z d u 83.29 km 61.00 km teren 04:07 h Pr.śr.:20.23 km/h Pr.max:33.38 km/h Temperatura: HR max:198 ( 97%) HR avg:155 ( 75%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Sobota, 19 września 2009 | dodano: 19.09.2009

Planowany w maju wypad do Kampinosu nie wypalił, pojechaliśmy wtedy nad Zegrze. Potem nie miałem kapci w teren. Teraz po kupnie od razu umówiłem się z Tomkiem do KPN. Rano było zimno, ale o 11 było już cieplutko. Wg. mnie KPN to prawdziwa dzicz. Pełno korzeni, dołów, piachu. Za to są b. fajnie singieltraki. Bardzo ciężko było się utrzymać na kole za Tomkiem, uciekał mi cały czas. Raz nawet się zgubiłem, ale jakoś odnalazłem szlak :D Oj, łatwo nie było, dawno takiego wycisku nie dostałem. Póki co mam serdecznie dosyć terenu, dziś wystarczająco mnie wytrzęsło. Jutro zakładam sliki i na szosę!!!
Stary tramwaj.


Dwa ogórki;)

Ogórek czerwony

Cmentarz w Palmirach

I na koniec meridka w wersji terenowej;)

HZ-25% FZ-53% PZ-47%


Kategoria 50-100km, s09, ze zdjęciem, KPN

Tour de Pologne - Warszawa

d a n e w y j a z d u 42.61 km 0.00 km teren 02:24 h Pr.śr.:17.75 km/h Pr.max:47.27 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Niedziela, 2 sierpnia 2009 | dodano: 02.08.2009

Pojechałem z tatą i bratem na Tour de Pologne. Rowery zawodowców robiły wrażenie;) Widziałem dwie, trzy osoby z BS, zwróciłem na nie uwagę dzięki koszulkom bikestats. No nic, wrzucam zdjęcia.







Samochód Astany, niestety Amstronga, ani Contadora nie było. Może za rok;)

Tutaj ucieczka Polaka z kimś (:D) chyba po drugim okrążeniu, mieli już ponad cztery minuty przewagi.

I goniący ich peleton

A ten zgubił peleton

Samochód Mavic'a.

Ucieczka po którymś okrążeniu.

Znów peleton

Do znudzenia;)

I zjazd Książęcą, trochę zasuwali.





Kategoria sliki, 25-50km, s09, ze zdjęciem

Dziewiąty dzień - po bilety do Malborka+kręcenie tu i tam

d a n e w y j a z d u 52.81 km 0.00 km teren 02:07 h Pr.śr.:24.95 km/h Pr.max:42.90 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Środa, 29 lipca 2009 | dodano: 01.08.2009

Trasa: Sztum - Barlewiczki - Kalwa - Dąbrówka Malborska - Malbork - Dąbrówka Malborska - Koślinka - Sztum
Najpierw jazda tu i tam, a potem po bilety na jutrzejszy pociąg do Malborka. Wracając 500m przed domem strzeliła mi opona(?). Nie jestem pewien do końca jak, ale pewnie się rozgrzała (było gorąco, a do tego łatali dziury, więc w niektórych miejscach musiałem przejechać po świeżej smole), rozcięła się gdzieś, a potem strzeliła dętka. Ale huk był niesamowity.


Kategoria s09, 50-100km, sliki, Sztum, samotnie, ze zdjęciem

Czwarty dzień - Wypad nad morze

d a n e w y j a z d u 114.88 km 0.00 km teren 04:57 h Pr.śr.:23.21 km/h Pr.max:32.85 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Piątek, 17 lipca 2009 | dodano: 31.07.2009

Trasa: Sztum - Malbork - Nowy Staw - Nowy Dwór - Stegna - NWG - Nowy Staw - Malbork - Sztum
Obudziłem się parę minut przed szóstą, lecz wyjechałem dopiero po siódmej. Prognozy na dziś były bardzo zadowalające, dużo słońca, słaby wiatr, i zero deszczu. Wszystko się sprawdziło oprócz wiatru, który po południu zaczął mocno wiać. Samochodów rano było bardzo malutko, tak samo ludzi na plaży, dopiero później zaczęli się schodzić:)
Wracając w Nowym Stawie zaliczyłem śmieszną glebę. Jadąc droga prosta nagle spostrzegłem się, ze zapomniałem skręcić w prawo. Zacisnąłem klamkę hamulca tylnego, i zacząłem skręcać. Po chwili przypomniałem sobie, ze nie mam vbreaka z tyłu, a prędkość żeby zawrócić była za wysoka, wiec zacisnąłem druga klamkę, przeleciałem przez kierownice i tak jakby szedłem przez około 5 metrów na rekach po czy wylądowałem na asfalcie;) Efekt, cztery duże siniaki i obdarta skora, strat w częściach na szczęście brak. Szczerze to sam nie wiem jak to zrobiłem... Po za tym zdarzeniem droga powrotna minęła bez przygód. Jeździłem dziś bardzo spokojnie co widać po średniej i prędkości maksymalnej;)
Przy okazji MINĄŁ JUŻ ROK Z BIKESTATS!!!:)
Zamek Krzyżacki w Malborku

Świeżo położony asfalt przed Nowym Stawem. O wiele lepsza alternatywa niż krajówka z Malborka do Nowego Dworu Gdańskiego.

Jeden z mostów na drodze do Stegny

I drugi.

Cel podróży

I już plaża w Stegnie

Pola przed Malborkiem

Na koniec jeszcze pociąg:)


Kategoria samotnie, Sztum, sliki, 100-200km, s09, ze zdjęciem, morze

Dzień trzeci - Dąbrówka Malborska

d a n e w y j a z d u 13.59 km 0.00 km teren 00:33 h Pr.śr.:24.71 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Czwartek, 16 lipca 2009 | dodano: 01.08.2009

Trasa: Sztum - Koślinka - Dąbrówka Malborska - Koślinka - Sztum
Naoglądałem się Tour de France i musiałem gdzieś pojechać, a ze czasu za wiele nie było to tylko do Dąbrówki:)
W oddali widać wiatraki w Koniecwałdzie


Kategoria samotnie, Sztum, sliki, 0-25km, s09, ze zdjęciem

Drugi dzień - Biała Góra

d a n e w y j a z d u 43.17 km 0.00 km teren 01:53 h Pr.śr.:22.92 km/h Pr.max:37.72 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: kcal Rower:Merida Kalahari K8 custom
Wtorek, 14 lipca 2009 | dodano: 01.08.2009

Trasa: Sztum - Biała Góra - Jarzębina - Montonowo - Benowo - Uśnice - Sztum
Pogoda była dziś gorsza od wczorajszej, wiał dosyć mocno wiatr. Do tego czułem zmęczenie po wczorajszej jeździe z sakwami. Niestety w Sztumie, jak i w Iławie nie moglem znaleźć porządnego sklepu rowerowego gdzie są dętki 26x1.5 lub normalne klocki hamulcowe, a nie jakieś plastiki 'made in china'.
Biała Góra

A może do Piekła? Hmmm...:)

Bardzo fajny asfalt do Uśnic.


Kategoria samotnie, Sztum, sliki, 25-50km, s09, ze zdjęciem